Archiwum
- LATANIE W KATARZE
- Audiobook Pałac Snów - lepszy od książki, czy jednak nie?
- Audiobooki w komórkach Nokii
- Operator na WTK z audiobookami
- CuteFTP Professional 8.3.4 dla Windows
- PARP dofinansuje rozwĂłj nowego systemu ERP firmy Streamsoft
- AMD prezentuje Fusion
- Fenerbahħe SK [Zdobywca ] 1:1 Girondins de Bordeaux (Imagine)
- F4, czyli nowa seria dyskĂłw twardych od Samsunga
- Aaaby sprzedaÄ serwer
- Crysis 2 w 3D z niezauwaĹźalnym spadkiem wydajnoĹci
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- siekierski.keep.pl
Cytat
Długie szaty krępują ciało, a bogactwa duszę. Sokrates
I byłem królem. Lecz sen przepadł rankiem. William Szekspir (właść. William Shakespeare, 1564 - 1616)
Dalsza krewna: Czy śmierć to krewna? - życia pytasz się kochanie, tak krewna, ale dalsza, już na ostatnim planie. Sztaudynger Jan
Dla aktywnego człowieka świat jest tym, czym powinien być, to znaczy pełen przeciwności. Luc de Clapiers de Vauvenargues (1715 - 1747)
A ludzie rzekną, że nieba szaleją, a nieba rzekną: że przyszedł dzień Wiary. Cyprian Kamil Norwid (1821-1883)
aaaaLATANIE W KATARZEaaaa
Przeglądając sieć natrafiłem na próbki audiobooka Felixa, Neta i Niki. Oto one:Gang Niewidzialnych ludzi:
http://samples.audiobookonline.pl//s...00014/1490.mp3
Pałac Snów:
http://samples.audiobookonline.pl//s...00014/1491.mp3
Nareszcie mogłem usłyszeć lektora i powiem, że... Jest naprawdę mierny. Czyta strasznie powoli i ślamazarnie, jak dla mnie.
Kiepska intonacja. "Ulega autotodestrukcji w przypadku niezautoryzowanego..." lektor zakończył jakby była kropka a nie wielokropek.
W ogóle nie ma modyfikacji głosu... kiepskie.
Najlepszy tekst: wszystko zahałasowane. To mnie rozwaliło. :D
Po przesłuchaniu tych próbek audiobooków stwierdzam, że są do kitu. Mogli by chociaż dać kilku lektorów, bo czasem są fragmenty gdzie nie ma "-powiedział Net.", "-szepnęła Nika." itp. Nie wiadomo wtedy kto co mówi. Z resztą, wolę sama sobie wyobrazić głos bohaterów. Kiedy się kogoś słucha, poświęca się temu mało uwagi. Dopiero po kilkunastu sekundach zajarzyłam o czym on mówi... Książki są najlepsze!!!
Zgadzam się, chociaż np. audiobook HP był świetny. Jak tylko się przyzwyczaiłeś do głosu Fronczewskiego to fajnie się słuchało. No i Fronczewski czytał o wiele szybciej :P
Fronczewski ma dość fajny głos. Ale w tym audiobookach FNiN wszystko jest takie powoooolne. Niewyobrażam sobie odpowiedniej interpretacji w tych strasznych momentach. Dziwne by to było. Np, kiedy paczkę goni bezkształt, a lektor wszystko ciągnie jak najdłużej. Matko...
One nie są do kitu Tylko najzwyczajniej w świecie one są kaszaniaste...
Tussa ma Racje... i to całkiem całkowitą ... albo jak morten ich złapał... to by było po prostu bez sensu... ://
Wszysto zahałasowane... HAHAHA Boskie ;) A lektor... Blablabla. Koszmar. Kompletny brak zaangażowania.
Tak mi się skojarzyło z bajkami czytanymi przez dziadka. Próbował wzbudzać ciekawość, ale mu nie wychodziło. Tu jest podobnie. ;) Ogólnie nie lubię audiobooków, ale zdarzają się całkiem niezłe. Tego, niestety do nich nie zaliczam.
Niektóre są OK, ale to takie nużące... Normalni aż się śpąca zrobłam...
Łe! Wolę samemu czytać.. Tak jakoś do mnie nie przemawia audiobook ;p, zresztą właśnie cała frajda jest z czytania! :D
"wszystko zaHAŁASOWANE :D:D"
Nie, czytanie lepsze...
Sam sobie wymyślasz głos bohaterów, a nie słuchasz, jak Nika mówi takim basem :D
Głosy nużące, tak jak Pat zrobiłam się śpiąca :) Zgadzam się z Lisą - sami sobie wymyślamy głosy i tak jest dobrze. A po drugie, nic nie zastąpi magii czytania :D