Archiwum
- LATANIE W KATARZE
- Wasze ulubione wiersze...
- wiersz poszukiwany!
- Rymowanki-wierszowanki
- Twór Wierszowany
- 32-nanometrowe procesory Intel ULV juĹź niebawem
- 10. YORKSHIRE ORANGE (kobutronix) 3:1 FC DYNAMO (jaras1)
- Karty graficzne :)
- Azja kontra Europa - TydzieĹ 1
- Beta StarCrafta II przedĹuĹźona o tydzieĹ
- 1. ANDERLECHT (maacieklfc) 2:0 SPORTING (paluszek)
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- bezglutenowo.pev.pl
Cytat
Długie szaty krępują ciało, a bogactwa duszę. Sokrates
I byłem królem. Lecz sen przepadł rankiem. William Szekspir (właść. William Shakespeare, 1564 - 1616)
Dalsza krewna: Czy śmierć to krewna? - życia pytasz się kochanie, tak krewna, ale dalsza, już na ostatnim planie. Sztaudynger Jan
Dla aktywnego człowieka świat jest tym, czym powinien być, to znaczy pełen przeciwności. Luc de Clapiers de Vauvenargues (1715 - 1747)
A ludzie rzekną, że nieba szaleją, a nieba rzekną: że przyszedł dzień Wiary. Cyprian Kamil Norwid (1821-1883)
aaaaLATANIE W KATARZEaaaa
A ja rozumiem, że nie ma takiego słowa jak "dołańczać". Również poprawiłam. I ktoś mi wyjaśni co znaczy "Zaczęłam nie najlepiej - mój pierwszy temat wylądował kacik gdyż uznano że już był.", bo coś nie łapię? // JastiNo właśnie się zaczęłam załamywać błędami... Ale w takim razie oke :) Wiersz nie jest zły ;) Czekam na więcej.
extra wiersz ;)
bardzo mi się podoba...
Na numery gg jest oddzielny wątek ;)
Mi też na początku trochę przeszkadzały błędy, ale już teraz rozumiem czym są spowodowane:) Na pewno ciężej ci jest żyć z tą chorobą...
Mi wiersz się bardzo podobał i czekam na kolejne;)
Są różne rodzaje miłości:
miłość do rodziców,
rodziców do dzieci,
ludzi do zwierząt,
zwierząt nawzajem do siebie,
miłość przyjacielska,
miłość narzyczonych,
miłość niemożliwa ,
ale najważniejsza jest młość rodzeństwa. Ten fragment mi się bardzo podoba :> A zwłaszcza pięć pierwszych wersów ;) Fajnie piszesz, masz talent! ^^ Już czekam na następne jego próbki :P
tak! Ten jest genialny!! Miłość do rodzeństwa mówisz ...? ;) żart, loooovam swoją siostrę! :*
vooyu-congratulations! :P
Kasti-podzielam zdanie Wery, Masz Talent! (Ja nie Mam Talentu ... nie zdążyłam wczoraj obejrzeć ... :D)
Luk- ... Disney miał dysleksję???
:lol:
dzięki wera jesteś bardz bardzo miła ale... oni i tak nie zrozumieją poza tym wykasowałam wszystkie wiersze żeby dać im wolny temat... (przynajmniej tyle moge zrobić) :?
Wiesz co, w takiej sytuacji czuję się poprostu głupio. Głupio...
No dobra, Kasti, piszesz świetnie, naprawdę, rób to dalej, nie przejmuj się niczym.
No świetnie. Jej wiersze przeczytałem, przyjąłem do wiadomości, oceniłem, opisałem. Co jeszcze? Potem przyczepiłem się do dysleksji. I kurde chyba mam prawo, nie :) (kontrolna, uśmiechnięta emotka, żeby nie było że zdenerwowany jestem)?
Oczyściłem temat... Teraz można tu swobodnie rozmawiać o wierszach Kasti... Może być?
no niby powinnam być zadowolona ale to już nie to samo. Wy macie mnie za głupią a ja taką się czuje choć chyba nie pownienam no cóż nie chciałam by tak wyszło naprawde wydawaliście się mili a teraz czuje ironie w tym co piszesz ZEGARMISTRZ.
Wy macie mnie za głupią Proszę, nie mów nam co myślimy :)
naprawdę wydawaliście się mili Jesteśmy :)
a teraz czuje ironie w tym co piszesz ZEGARMISTRZ Tu akurat nie było to celowe, wybacz :)
Naprawdę, jeśli bym dała znów mój wiersz, bylibyście w stanie ocenić go obiektywnie, nie patrząc na to, co było?
Pewnie, że tak, bo to nie chodzi o to, kto napisał, tylko co napisał, więc choćby napisał to Mickiewicz - nie spodoba mi się, powiem, co myślę, a napisze ktoś, kogo nie lubię (a Ciebie znielubić nie zdążyłam, za krótko tu jesteś :P) i mi się spodoba - też to napiszę. Tylko do mnie ogólnie ciężko trafić z poezją, bo ja jakaś taka dziwna jestem ;)
Natomiast mi się może spodobać nawet głupia rymowanka ^^
Tylko proszę Cię Kasti... sprawdź najpierw błędy ortograficzne na Wordzie! Bo znowu się zaczniecie "gryźć". ;)
Ja tam czekam z nadzieją :)
ok. to mój wiersz ufam że nie ma błędów spr. w Wordzie ale zawsze mogą małe być...
Bloki
<o:p></o:p>
czy zdarzyło ci się kiedyś że chciałeś być wierzchołkiem swojego domu?<o:p></o:p>
ja zawsze byłam zwykłym niskim blokiem, <o:p></o:p>
blokiem nic nie różniącym się od innych bloków.<o:p></o:p>
jednym z wielu szeregowców.<o:p></o:p>
<o:p></o:p>
Z utęsknieniem spoglądałam w niebo, <o:p></o:p>
chciałam dojrzeć w nim gwiazdę która zaświeci nade mną,<o:p></o:p>
nic podobnego się nie stało, <o:p></o:p>
dorastałam a światełko nie zawitało.<o:p></o:p>
patrzyłam przed siebie widziałam mnóstwo lepszych, doskonalszych, nowszych budynków.<o:p></o:p>
Ja byłam wciąż zwykłym szeregowcem, <o:p></o:p>
niczym nie różniącym się od innych<o:p></o:p>
<o:p></o:p>
Nie podobał mi się mój dach, moje okna i drzwi <o:p></o:p>
nie podobały mi się bo były takie jak inne,<o:p></o:p>
chciałam być wyjątkowa jedyna w swoim rodzaju,<o:p></o:p>
A zawsze byłam będę i jestem szeregowcem jednym z wielu.<o:p></o:p>
<o:p></o:p>
Trzeba akceptować kim się jest,<o:p></o:p>
bo czasem ty nie decydujesz,<o:p></o:p>
czasem w takich sprawach los decyduje za ciebie.<o:p></o:p>
a ty tylko możesz to przyjąć do wiadomości lub nie.<o:p></o:p>
Ten wybór należy do ciebie... <o:p></o:p>
jednak wierz mi że lepiej się poczujesz akceptując samego siebie.<o:p></o:p>
Trzy błędy... Słownie TRZY ;) I co, można? :P (nawet luk tyle mógłby popełnić ;))
Wiersz... Fajny, ja się nie znam na poezji, więc nie widzę różnicy między Twoimi dziełami a prawie wszystkimi dziełami Mickiewiczów, Kochanowskich i innych :P Tylko niektóre są lepsze(w moim mniemaniu) od Twojego... :D Więc ogólnie to chyba dobrze ;)
Zeg, ostatnio strasznie sobie grabisz... ;) //(Ciekawe, ciekawe... Chyba nadal jeszcze jesteś "obrażony" za tego marudę xD)//Zeg
Wiersz świetny. Nie dlatego, że nie ma błędów. Świetny jest, bo... po drobnych przeróbkach nadawałby się na piosenkę. O tak, poważnie! Może to zagram (bo przecież nie zaśpiewam ;)), nagram i pokażę :D. Ale to dopiero później, jak znajdę parę wolnych godzin.
Kogo chcesz pokarać? pokazać -każę, -każą; -każ, -każcie, karać -rzę, -rzą; karz, karzcie... //Jasti
O, coś białego. To ja już całkiem nic nie mówię, bo dla mnie to totalna czarna magia. Przesłanie i tak do mnie nie trafia, cóż począć :D
Luk, nie wiedziałam że grasz. Dzięki za opinie (wszystkim za wszystkie jakie były i będą) teraz i później.
//"Będą" ;). Miałaś chyba jakieś problemy z czcionkami jak widzę, ale nic nie szkodzi. Poprawiłem.//luk
Bardziej podobały mi się inne, ale... ten ma przesłanie :)
Życie i chłopak
Był w moim życiu pewien chłopak,
co świat mój wywrócił do góry nogami.
Nogi mi drżały, oczy nic nie widziały, uszy nie słyszały.
Gdy spoglądałam na niego, w tę chłopięcą urodziwą twarz,
tak tajemniczą, tak milczącą, i nie zdającą sobie sprawy z bólu jaki wyrządza,
nie śmiałam nawet odpowiedzieć na jego pytania, formułki,
które zadaje wszystkim jeśli nie widzi ich dłużej niż 2 dni.
Miał oczy które wystarczały mi za cały świat, i usta które wyglądały, nie powiem jak.
Miał na imię... no właśnie? jak on miał na imię?…
Zapomniałam. Dziwne zaledwie wczoraj wydawało mi się że pamiętam.
Wczoraj? To było przecież tylko 50 lat.
I jak?
//O dżizas... Jak bałagan w kodzie :shock:. Ja rozumiem, że w trybie wysiwyg tego nie widać, ale teraz jak tak edytnąłem... Wszędzie [font=Arial][/font] i jakieś które nie wiem czemu miały służyć... Dobra już nie marudzę. Poprawiłaś Jasti błędy, ale o jednym zapomniałaś - "miął oczy, które...". Miął oczy? Zgniatał sobie oczy? Okropne... :) (nie nabijam się z Kasti, tylko stwierdzam dość śmieszny fakt).//luk
//Literówek nie poprawiaj na czerwono :roll://Zeg
Bardzo fajjne, zwłaszcza część pierwsza :)
tylko Wera nikt więcej nie oceni?
Ja też ocenię, chociaż do poezji specjalnych zdolności nie mam ;). Ciężko mi coś spasować, tak żeby w dodatku jeszcze miało sens i się rymowało...
Hmm... Wiersz ładny, to fakt. Ale nie podoba mi się zbytnio na tle tych poprzednich ;). Rozumiem, że pisałaś własne odczucia i własne doświadczenia? Hmmm... Mimo to trochę mi się ten środek nie klei.
nie śmiałam nawet odpowiedzieć na jego pytania, formułki,
które zadaje wszystkim jeśli nie widzi ich dłużej niż 2 dni.
Miał oczy które wystarczały mi za cały świat, i usta które wyglądały, nie powiem jak. "Usta które wyglądały, nie powiem jak"? A może właśnie powiedz? Rozwiń to, wzbogać o piękne metafory, porównania i inne środki literackie. Brakuje mi tu takich różnych przenośni itp... No jak to w wierszu. Ale ogólnie nie jest źle ;). Jest całkiem dobrze, chociaż poprzednie wiersze wydają mi się ciekawsze.
Nie lubię poezji więc się nie znam :)
Za to mi się bardzo podoba:) Widzisz- jak się chce, to można wszystko:D
Pisz tak dalej- trzymam za Ciebie kciuki:)
dziękuje za wszystkie komentarze :) a do luka : w tym wierszu chodzi o to by przysłonić pewną część :)
nie ma za co :) wiersze były bardzo ładne :) moge do ciebie mówić per Artystko? ;)
Możesz (tylko w myślach :P ) lubię swój nick więc nie ma potrzeba a poza tym wierze że na tym forum jest wielu uzdolnionych więc chyba nie będziesz mówić tak do wszystkich :) Ale dzięki (zarumieniłam się, dobrze że nie widać). :)
A przy okazji pisze też książkę (komedie romantyczną (chyba...))
Komedię romantyczną? No to daj jakąś zajawkę, fragmencik gdzieś ze środka, takie małe demo na zachętę :D. Ale w nowym, odpowiednim do tego temacie.
I edytuj posty jak możesz nono.
Wy sobie chyba ukochaliście tę emotkę :D
A ja też liczę na jakiś fragmencik ;>
Daj, Kasti! Wszyscy jesteśmy ciekawi;)
http://forum.fnin.eu/showthread.php?t=865
Już jest, o ile dobrze się orientuję :P
tak zapraszam wszystkich do komentowania :)
No zaraza ale tu też zaglądajcie :) Jeden temat nowy nie oznacza, że istnienie drugiego jest unieważnione :) Aha, i super, że błędy podkreśla :) To wiele ułatwia :)
Hm, Kasti, wstawisz kolejne wiersze, będą kolejne opinie :P A tak to wszyscy ci, którzy chcieli, już się tu wypowiedzieli :)
dobra to kolejny wiersz.. :)
zbuntowany
jest taki wiek...
mówisz co innego niż myślisz.
ważne są dla ciebie sprawy mniejszej wagi.
na to co czynisz nie zwracasz uwagi.
bliskich ranisz, wszystkich w okół...
jesteś zły na każdym kroku,
gdy złość mija jest ci żąl,
tego co zrobiłeś i jak postąpiłeś.
duma nie pozwala ci przyznąć się do błędu,
buntujesz się na cały świat.
świat jest zły...
ty zbuntowany...
Brawo, bardzo fajne :)
Bywało lepsze.
Za to mi się bardzo podoba, bo opisuje właśnie taką mnie:D Tak trzymaj Kasti!:) Czekam na kolejny Twój twór;)
Hmm, dość fajne;) Nawet bardzo:D Oby tak dalej...
Mój przyjaciel nigdy się nie obraża,
Gdy grozi mi coś złego, warknie"uważaj"
Mój przyjaciel ma niezłe maniery
A zamiast nóg dwóch ma łapy cztery.
Ja jestem klasową poetką...
Hm, ja wiem... Nie widzę w tym wierszu jakiegoś głębszego przesłania. Może po prostu tego 'nie czuję' albo coś, ale dla mnie to tylko cztery linijki na krzyż, żeby się rymowało. Może jednak oceni ktoś, kto się zna na tym :D
Ot, taka rymowanka jakich sto pod podpisami zdjęć na n-k... Nic zaskakującego, nawet tego chyba wierszem nie można nazwać, bo jest raczej za krótkie...
Wiecie to ma z 3 czterolinijkowe zwrotki tylko TU na wakacjach nie mam orginału, ja to tak z pamięci :(
A NK nie lubię :(
To jak będziesz miała całość to wstaw, wtedy może w całości będzie lepiej :)
No to poczekaj jakieś 2 tygodnie... ;)
Dzięki za wsparcie :)
Ja mam taki wiersz:
fajny rowerek
trochę za mały
nie ma hamulców
ale ma pedały.
Sam go wymyśliłem:)!
I umieściłes w rymowankach-wierszowankach ;)