Archiwum
- LATANIE W KATARZE
- Strumieniowe przesyłanie wideo 3D poprzez NVIDIA 3D Vision i Microsoft Silverlight
- Wasze średnie 2007 :D
- PitR83(Bayern)3-0Wypizdzisko(Liverpool) WALKOWER
- Copernic Desktop Search 3.3.0 dla Windows
- Megaquote
- cziterskie bramy Man Utd
- Nominacja Pałacu Snów
- Map makerzy ruszajÄ… do boju 7
- POLSKA vs USA
- ProgDVB 6.44 dla Windows
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- bezglutenowo.pev.pl
Cytat
D³ugie szaty krêpuj± cia³o, a bogactwa duszê. Sokrates
I by³em królem. Lecz sen przepad³ rankiem. William Szekspir (w³a¶æ. William Shakespeare, 1564 - 1616)
Dalsza krewna: Czy ¶mieræ to krewna? - ¿ycia pytasz siê kochanie, tak krewna, ale dalsza, ju¿ na ostatnim planie. Sztaudynger Jan
Dla aktywnego cz³owieka ¶wiat jest tym, czym powinien byæ, to znaczy pe³en przeciwno¶ci. Luc de Clapiers de Vauvenargues (1715 - 1747)
A ludzie rzekn±, ¿e nieba szalej±, a nieba rzekn±: ¿e przyszed³ dzieñ Wiary. Cyprian Kamil Norwid (1821-1883)
aaaaLATANIE W KATARZEaaaa
Jakie macie zdanie na temat tych wyj±tkowych dziewczyn? Czy która¶ z nich przypad³a wam do gustu? Czy której¶ z nich nie tolerujecie b±d¼ nie lubicie?Mo¿e która¶ z nich wydaje siê wam bardziej interesuj±ca? A co je¶li chodzi o ich wygl±d i zachowanie?
Krótko mówi±c: scharakteryzujcie je wed³ug w³asnej opinii.
Znaczy Laura ogólnie spoko,mo¿e co¶ wyjdzie grubszego z Felixem, ale ta Regina udaje, ¿e ma jak±¶ moc itp. a nic nie zrobi³a :D
Zgadzam siê z Tsukinu. Regina nie zrobi³a nic. By³a tylko z nimi na strychu, a potem zniknê³a z opowie¶ci. Siedzia³a w salonie z innymi feriowiczami. Laura? Hmm... Wydaje mi siê zbyt pena siebie. Je¶li mia³a by chodziæ do szko³y z trójk±, to u Eftepa zajê³a by miejsce Neta. Obie dziewczyny by³y dla mnie zagadk±, której nie jestem w stanie rozwi±zaæ.
Ogólnie to Laura nie musi i¶æ do tej samej szko³y co FNiN, bo wszyscy wyje¿d¿ali z Warszawy to pewnie tam wszyscy mieszkaj±(lub w okolicach).
Felix mo¿e siê z ni± umawiaæ po szkolê, bo jak dla mnie to, ¿eby ona posz³a do gim. Kuszmiñskiego, to by³a by ju¿ przesada...
Ogólnie Regina mnie wnerwia, bo chyba ma o sobie za du¿e mniemanie.
A Laura jest sympatyczna, tylko zawiod³a mnie tym ¿e chcia³a byæ nie¶miertelna...
Regina czasami mnie wkurza³a, ale by³a ca³kiem ciekawa.
Tylko zdziwi³o mnie to, ¿e jej w±tek tak nagle siê urwa³ i do koñca ksi±¿ki nie by³o o niej mowy. :| Najpierw chodzi³a z FNiN wszêdzie, mówi³a ¿e czego¶tam chce od tego domu, pierwsza wyczu³a ¿e co¶ tu nie tak...A tu nagle po prostu znika z akcji, i w zakoñczeniu nie ma o niej ani s³owa.
Za to Laurê bardzo polubi³em ;) Ciekawa postaæ, ciekawy w±tek "mi³osny" który nie jest tak banalny jak we wszelkich Haj Skul Mjuzikalach (KOCHAM CIÊ!!!). :)
Oj, nie jed¼cie tak po tej Reginie no! xD Mi siê podoba³a. Kobieta z charakterem ;) Mia³a swój styl, nie wstydzi³a siê tego, by³a odwa¿na, stanowcza, ale ... no ok, by³a wkurzaj±ca ;P Well...s± tacy ludzie którzy za wszelk± cenê chc± na siebie zwrócic uwagê i kreauj± sobie taki image... Regina trochê przesadzi³a. Ale polubi³am j±, bo by³a nietypowa. Ciekawa. Wyró¿nia³± siê z t³umu i biernie nie siedzia³a. A przede wszystkim mia³± boskie imiê. Regina. Kojarzy mi siê z papierem toaletowym.
Laura te¿ ¶wietna postac. Taka energiczna, pozytywnie nakrêcona. Opowiada³a te swoje banalne historyjki, mia³± lu¼ne podej¶cie i bojówki <3 haha xD Odpowiednia kandydatka na dziewczynê Felixa ;]
Ale Drago, ona nie chcia³a byc niesmiertelna, chcia³a jedynie zyskac wiecznie m³ody wygl±d. Mym zdaniem to dwie ró¿ne sprawy ;)
Kamciu :lol: Hajs Skul Mjuzikalach xD Masz cos do Sharpey i Roy'a? ;)
Ja tak trochê inaczej ni¿ przedmówcy. Nie przepadam za Laur±, ale Regina mi uchodzi. Ta pierwsza (ju¿ to chyba gdzie¶ pisa³am) wydaje mi siê strasznie nudna. Mi³a, sympatyczna, inteligentna zabawna. Nic ciekawego, prawie ¿adnych wad, strasznie mnie to irytuje. Pan Kosik zastosowa³ znany z Pauli stela¿ do budowy dziewczyny Felixa. I jeszcze to zdobywanie przez ni± informacji na ró¿ne tajemnicze tematy, takie to za bardzo wybuja³e, to jest FNiN, a nie Nancy Drew. Jej plusami jak dla mnie s± w³osy i te ¶ciemniane historyjki.
A Regina... Denerwuje mnie w niej to ca³e kreowanie siê na gotkê, nawijanie o duchach, itp., itd., ale dziêki temu jest bardziej realistyczn± postaci±. Trochê jak te wszystkie emiaki. Niby tak krêc± siê wokó³ ¶mierci, a tn± prostopadle do ¿y³. Mog³aby istnieæ w rzeczywisto¶ci, nawet znam tak± osobê.
Co do tego jej za du¿ego mniemania o sobie, to przecie¿ wiele osób na to cierpi w realnym ¶wiecie. Nie wydaje mi siê poza tym ¿eby by³a bardziej zarozumia³a i dumna ni¿ Kleofas albo Lambert. Po prostu strasznie chwali³a siê tym swoim stylem; 'Patrzcie, stojê po ciemnej stronie mocy'.
Je¶li chodzi o jej wygl±d, to glany mog± byæ, nawet wolê je bardziej ni¿ martensy Niki (je¿eli spadnie jej co¶ bardzo ciê¿kiego na stopê, to przynajmniej palców nie utnie). Makija¿ mi nie podchodzi, trochê za bardzo widoczny. Nie ubra³abym siê tak jak ona, ale mo¿e byæ.
Zaznaczam, ¿e to moje zdanie, nie musicie siê z nim zgadzaæ ;)
Skoro ju¿ tylu ludzi siê wypowiedzia³o, to mi tak¿e wypada, jako za³o¿ycielce tematu, dodaæ co¶ od siebie.
Powiem szczerze, ¿e obie postaci przypad³y mi do gustu. Obydwie by³y oryginalne, niebanalne, a jedna zainteresowa³a sob± jednego ch³opaka z superpaczki. Czegó¿ chcieæ wiêcej?
Regina podoba³a mi siê zdecydowanie. Nie tylko ze wzglêdu na humor godny Samary, ale tak¿e na jej wygl±d. Subkultura gotów od dawna wydaje mi siê jedn± z najbardziej racjonalnych i interesuj±cych. Nie w³±czam w to japoñskiego od³amu pod urocz± nazw± "Lolita", to jest ju¿ rzeczywi¶cie tylko dla szpanu. Goci i gotycyzm kojarz± mi siê g³ównie z romantycznymi pr±dami powie¶ci grozy, która piêknie kwit³a w XIX wieku. Tak wiêc jak najbardziej mi³o. Powiem szczerze, ¿e imiê tak ¶rednio mi siê podoba³o, ale nadrabia³a charakterkiem. Wygl±du komentowaæ specjalnie nie bêdê. Mi w gotyckim stylu ubierania i makija¿u podoba siê praktycznie wszystko, oprócz zbyt du¿ej ilo¶ci metalu. By³am jedyn± "gotk±" w mojej starej szkole. Jednak z powodu takiego, i¿ by³am trzynastk±, nie do koñca uznajê siebie w tamtym okresie za gotkê. Fascynacja gotami i ich stylem ¿ycia bardziej tu pasuje.
Got nie szuka uznania w¶ród zwyk³ych ¶miertelników. Nie chwali siê ciuchami, on po prostu jest. Regina trochê nie zgadza mi siê z typowym gotem, ale klimat trzyma i to najwa¿niejsze. ¯e ju¿ nie wspomnê o tym jej przecudownym "Pajêczniku". Postanowi³am sobie za³o¿yæ co¶ takiego, gdzie bêdê mog³a przechowywaæ moje my¶li na temat zgnilizny wszech¶wiata.
Bardzo siê cieszê, ¿e nie by³a wyznawczyni± Mrocznego Pana. Za to przybi³o mnie do pod³ogi to, ¿e czyta "Zmierzch". No có¿, w sumie pewnie nie wiedzia³a, co tam jest w ¶rodku. Ale muszê siê przyznaæ, ¿e te¿ czyta³am i ¿e mi siê podoba³y niektóre w±tki. Oczywi¶cie nie by³ to g³ówny w±tek. >>
Z tego co pamiêtam, ona te¿ mia³a stracha czasem i nic w tym z³ego. Instynkt samozachowawczy ma przynajmniej dziewczyna. Felix ju¿ go dawno gdzie¶ zgubi³. Chyba jeszcze w pierwszej czê¶ci.
Ogólnie Reginê oceniam na plus i ¿yczê panu Rafa³owi coraz wiêcej tak dobrze wykreowanych bohaterów.
Teraz przejdê do Laury. Z tego co pamiêtam (bo ksi±¿ki przy sobie nie mam, wêdruje po kole¿ankach) Laura by³a trochê punky, trochê emo i jeszcze tam czym¶. Energiczna, ¶mia³a, bystra. O to w³a¶nie chodzi. Kurczê, ja te¿ bym chcia³a tak podej¶æ do ch³opaka, który mi siê podoba i go poca³owaæ. No ale ona w sumie mia³a ³atwiej - Felix to ciapa w sprawach uczuciowych. Mo¿e ona go trochê zbuntuje albo co¶ w ten deser. Nie chcia³abym, aby zosta³a usuniêta w nastêpnej czê¶ci, ale broñ borze li¶ciasty j± wtryniaæ do superpaczki. Bo zat³ukê papierem toaletowym albo zwo³am dresów na ustawkê. :wink: Ca³kiem podoba³o mi siê to jak siê ubiera, z tego co pamiêtam wyst±pi³a chyba raz w mini i czerwonych rajstopkach. Sama jestem ogromn± fank± miniówek, mam ich chyba z dziesiêæ. Ale co ja tu znów o sobie. :roll: Ja tam siê na niej nie zawiod³am, sama chcia³abym co¶ takiego odkryæ, choæ niekoniecznie eliksir m³odo¶ci. ¯ycie wieczne na ziemi, to nic przyjemnego. Ja przynajmniej nie widzê w tym nic fajnego. W koñcu siê znudzi i co? Cienko, cienko. :wink: Cieszê siê, ¿e nie by³a ca³y czas z paczk±, ¿e trochê byli sami.
Laura ogólnie te¿ ³apie u mnie pozytywa, ale nie jest mi jednak tak bliska, jak Regina.
zdecydowanie Laura :D (patrz w bok) by³a taka odwa¿na szalona itp... nareszcie Felix znalaz³ sobie fajn± ¶mia³± dziewczyne bo paula szkoda gadaæ :P Jak no nie pan Kosik poprostu musi j± zostawiæ w nastêpnych czê¶ciach choæby jako postaæ drugoplanow±.Jest ¶wietna!!!!
Regina yy zbytnio sie lansuje ¿e niby taka gotka, ten ca³y pajêcznik itp... nie mój styl nie dziwie sie ¿e Net przesta³ sie ni± interesowaæ Regina jest taka za bardzo...
Laura jest za prosta, zbyt zwyk³a... Taka normalna dziewczyna bez burdelu we ³bie. Nic ciekawego. A w±tek mi³osny Felixa z ni± by³... zwyczajny. Nie mia³ wiêkszego znaczenia na tle powie¶ci, w³a¶ciwie to tylko parê momentów by³o mu po¶wiêconych. Nuudy...
Za to Regina to jest postaæ! Wyrazista, mroczna, fajnie siê ubiera. Zdecydowana i odwa¿na. W moim typie :P. Mam ¿al do Pana Kosika, ¿e w którym¶ momencie j± zostawi³ w salonie i na tym siê skoñczy³a opowie¶æ o niej...Jedna z ciekawszych postaci w ksi±¿ce. Userka FNiN_addict napisa³a resztê, z któr± jak najbardziej siê zgadzam.
PS. Tak btw., FNiN_addict, wci±¿ jeste¶ gotk±?
Nadal uwielbiam ten styl, staram siê podobnie ubieraæ (czerñ = mrr <3), ale teraz mogê siê nazwaæ Fioletow± Gotk± - od ponad roku kocham fiolet, zw³aszcza ciemny odcieñ tej barwy. W szkole wszyscy nazywali mnie 'fioletowa'. :wink: Ogólnie pogl±dy na ¿ycie mam podobne, na problemy na ¶wiecie równie¿. Przygnêbiaj±co smutna nie jestem zawsze i nie mam nadmiaru kolczyków - tu trochê podpadam. Poza tym 16 lat (od jutra ju¿ rocznikowo 17 :D) to nie najlepszy wiek na 'subkulturowanie siê'. Zw³aszcza jak siê jest w nowej szkole, gdzie nie ma gotów. Chyba by mnie ukamienowali. :-/
Muszê sobie znale¼æ taki "Pajêcznik" jak Regina. Strasznie mi siê podoba taka nazwa. W ogóle takie paj±czki jak s± w Polsce, to maj± charakter pluszaka i s± ca³kiem s³odkie. U Reginy troszkê denerwowa³a mnie jej pewno¶æ siebie, ale to jest i tak lepsze ni¿ taka wstydliwo¶æ jak u Zosi.
Wiêc tak... Mo¿e nie bêdê zbyt kreatywny, ale ujmê to prosto i postaram siê zbytnio nie rozpisywaæ.
Laura, z jednej strony fajna dziewczyna... Dociekliwa, mi³a, inteligentna, a z drugiej... My¶lê, ¿e nie ma poczucia humoru. W miarê odwa¿na, wyró¿nia siê z t³umu (patrz czerwone w³osy) odwaga i to ¿e jest sob±, niezale¿no¶æ - to ceniê. Przeszkadza mi te¿ trochê jej bezkonfliktowo¶æ i to, ¿e jak jej co¶ ka¿± zrobiæ, to pos³ucha. Nie bêdzie siê sprzecza³a (za tak± j± uwa¿am). No, a poza tym... ciekawy jestem jak poradzi³aby sobie z nauczycielami w gimnazjum z FNiN, no ale odradza³bym j± tam dorzucaæ. By³bym wdziêczny rozwiniêcia jej w±tku i Felixa, ale to drugoplanowo.
A w zwi±zku z Regin±... ciekawa postaæ. Nie powiem czy mi siê podoba czy nie, ale na pewno chcia³em, aby by³o jej wiêcej w tej ksi±¿ce... No có¿, zawiod³em siê. Podoba mi siê, ¿e nie interesuje jej za bardzo to jak inni my¶l± o niej. Ma w³asny styl i tego siê trzyma, mo¿e trochê przesadza, ale taka raczej jest. Oczywi¶cie, nie mo¿na wy³±czaæ uk³adania tarota. Chyba bêdê musia³ kupiæ karty i nauczyæ siê uk³adania i jego zasad.
Je¶li kto¶ ma ochotê podj±æ rozmowê na ten temat ze mn± chêtnie podzielê siê swoj± opini± na PW :)
Laura jest tak ¶rednio fajna, za to Regina jest super. Musi byæ w nastêpnej czê¶ci.
PS
Jestem na www.rafalkosik.com jako Jestem Hardkorem.
//Jeden - spacje po znakach interpunkcyjnych, dwa - uzasadnienie. Trzy - 'P.S.' z wielkich liter i bez kropek//Klaudia
Ja polubi³am (baaardzo) obie postaci, i by³abym bardzo rozczarowana, gdyby nie pojawi³y siê w kolejnej czê¶ci.
Laura jest typem fajnej, otwartej i sympatycznej dziewczyny. Jak to powiedzia³ Procesor "Laura jest za prosta, zbyt zwyk³a... bez burdelu we ³bie; nic ciekawego". Racja, ale i tak jest interesuj±c± postaci±. Gdyby p.Kosik zrobi³ z niej, np. punkównê (tak to siê pisze?) to ksi±¿ka straci³a by wiele, bo jeden orygina³ wystarczy.
No w³a¶nie, to je jeszcze o Reginie.Rozwali³o mnie jej imiê, ale postaæ naprawdê cool, chocia¿ czasami denerwuj±ca. Wyrazista, mroczna i zdecydowana. Jedyne, co mam jej do zarzucenia to to, ¿e czasami faktycznie przesadza³a z tym gotyckim imagem. Nie odbierajcie tego jako bardziej oficjaln± wersjê "kolejna psycho", chodzi mi bardziej o to, ¿e czasami po prostu warto siê u¶miechn±æ itp; nawet je¿eli jest siê gothem. Zreszt±, goth siê nie u¶miecha, on obna¿a k³y. Dalej nie bêdê pisaæ, bo wyrêczyli mnie poprzednicy ;).
PS. A tak na marginesie FNiN_addict, to ("Goci i gotycyzm kojarz± mi siê g³ównie z romantycznymi pr±dami powie¶ci grozy, która piêknie kwit³a w XIX wieku") to masz na my¶li, np.Stokera albo Poe'go? W kazdym razie uwa¿am podobnie...
Laura... Kogo¶ mi dla Felixa brakowa³o, my¶la³am jednak ¿e bêdzie z Paul±, a tu : jednak pan Kosik wprowadzi³ jak±¶ now± postaæ. Szkoda tylko ¿e pozna³ j± na feriach - pewnie nie bêd± siê czêsto spotykaæ itp. itd.
Ale powracaj±c do tematu:
Zdecydowanie bardziej polubi³am Laurê ni¿ Reginê. Wszyscy goci maj± u mnie wielkiego minusa. I znów siê powtórzê pisz±c, ¿e przesadza z mrocznym image, ale z drugiej strony wprowadza do ksi±¿ki trochê mrooku ;P
Ja zdecydowanie uwielbiam Laure... By³a fajna, sympatyczna, otwarta... Oczywi¶cie w dobrym znaczeniu tego s³owa. :) Fajnie siê ubiera³a... A ten elixir to tak... Jakby marzenie, wkoñcu ka¿dy ma do tego prawo.! Jak dla mnie idealana dziewczyna dla Felixa. Zreszt± te¿ w moim gu¶cie... Nie zgodze siê, ¿e by³a nudna... Interesowa³a siê zjawiskami paranormalnymi... Mia³a pasje (to lubie). A, ¿e by³a bezkompromisowa... To troszkê wkurza, ale da siê starwiæ.
A Regina.... Dziwna osoba, zdecydowanie charakter odrobinê psuj±cy nastrój.
Nie lubie gotów, punków, skinów itd. Wiêc Regina te¿ ma u mnie minusa... Tym bardziej, ¿e nawet jak na gooota... :p Mia³a za ostry imid¿. ;d
To chyba tyle.... Czyli w skrócie... :) Zgadzam siê z przedmowczyni±. xD.!
Ja o wiele bardziej wolê Laurê ;)
Regina przyprawia mnie o dreszcze brrr.
Nie wiem czemu, ale nie przepadam za t± postaci±. (Chocia¿ czasem nie jest taka z³a.)
Ale Laura jest extra :D
Weso³a, otwarta, z bujn± wyobra¼ni±.
I zgadzam siê z Tob± Teddy, to by³aby idealna dziewczyna dla Felixa.
Mam nadziejê, ¿e jej rola w tej serii siê jeszcze nie zakoñczy³a i Pan Kosik jeszcze o niej wspomni.
Wkurza mnie Regina; ca³y czas siê popisuje, to przecie¿ przez ni± Nika by³a obra¿ona na Neta, a zreszt± nic wa¿nego nie zrobi³a. Laura za to jest w porz±dku, trochê nudna, ale jej historia o æmamutach wcisnê³a miê w fotel. 8- )
Obie by³y mówi±c prosto, walniête. Laura - niby spoko, mi³a sympatyczna, lata za Felixem etc., ale sprawia³a takie wra¿enie trochê oderwanej od rzeczywisto¶ci, a historia o æmamutach nie by³a nawet ¶mieszna. No i szuka³a tego eliksiru nie wiadomo po jakiego grzyba.
Reginê to ja tak± znam... niby nie jest gotk±, ale przera¿a... Brrr, ostatnio jak na ni± na lekcji spojrza³em, to okaza³o siê, ¿e ma czarny zeszyt, linijkê i o³ówek (co do o³ówka nie jestem pewien ;)). Masakra normalnie. Potrafi usi±¶æ na schodach i gapiæ siê w ¶cianê jak jaki¶ pos±g, ogólnie jest straszna... Regina to takie cos podobnego, masakra normalnie, nie polubi³em tej postaci ;)
Ogólnie polubi³am obydwie dziewczyny. Jedynie w Laurze nie podoba mi siê to ¶ciemnianie... ale ma fajne w³osy. :D
Regina te¿ jest fajna. Wg mnie jej zachowanie jest trochê zabawne, a w tym, ¿e szpanuje swoim stylem nie widzê niczego z³ego. Ymm... i mi niestety jej imiê te¿ kojarzy siê z papierem toaletowym. xD
I pytanko do Klaudii xd.. Czemu niby jak spadnie co¶ ciê¿kiego na Martensa to palce przytnie? Po pierwsze nie wszystkie Martensy maj± metal w czubie, a po drugie wydawa³o mi siê, ¿e w³a¶nie to trochê chroni przed tego typu wypadkami.. ale mogê siê myliæ, poniewa¿ mi nigdy nic takiego nie spad³o na stopê. :P
//Napisa³am Ci na PM.//Klaudia
A ja mimo wszystko najbardziej polubi³am Laurê. Trochê przez te czerwone w³osy (sama marzê o rudych) i fajne zainteresowania. Zreszt± nie jest przeciêtna i pasowa³aby do Felixa. A Regina (mi tak¿e imiê kojarzy siê z papierem toaletowym Xd) wydaje mi siê trochê tak± gotk± i outsiderk± na pokaz. Wydaje siê trochê sztuczna i jeszcze podrywa³a Neta, który by³ zajêty. Ca³kiem j± znielubi³am ja zobaczy³am,¿e czyta cudowny ,,Zmjeszch". A Laura jest chocia¿ naturalna ;)
Ja bardziej polubi³em Laure. W sumie tak my¶lê, dlaczego, i dochodzê do wniosku ¿e jako¶ tak pod¶wiadomie. Regina ubiera siê na czarno, mocno siê maluje a potem biega z tym po deszczu (:D), udaje ¿e siê nie boi, pozuje na gothke i straszy innych dooko³a :) Nie ¿ebym mia³ co¶ przeciwko Gothom, ale ona jako¶ tak mi siê nie wyda³a za sympatyczna :P A co do Laury to jak czyta³em te jej opowiastki które wymy¶la³a, to raz zrobi³em facepalma... :D Mimo tego, wydawa³a siê sympatyczna, Felixowi siê podoba³a, mo¿e dlatego ta "sympatia" przesz³a na czytelnika, bo jest parê momentów w których autor opisuje ich relacje :)
Laura jest za bardzo normalna, a Regina mnie po prostu wnerwia to zwyk³a baba z depresj±, która zgrywa Drakulê w wersji kobiecej.
Bardziej polubi³am Laurê. Taka dusza towarzystwa :D . Naturalna by³a i có¿, po prostu. Za to Regina... Osobi¶cie wolê metali (w koñcu sama jestem xD ), ale ona taka lanserka. Makija¿e, jakie¶ ' szare msze ' bez go³êbi i najgorsza rzecz: paj±ki. Dziwiê sie jak biedna Nika i Laura z ni± wytrzymywa³y w pokoju.
A jeszcze wracaj±c na chwilê do Laury: mam nadziejê, ¿e pomiêdzy ni± a Felixem nawi±¿e siê co¶ ciekawego. Trzymaæ ja z dala od ich GIM'u, ale jaki¶ ciekawy w±tek by nie zaszkodzi³.
Mo¿e siê nara¿ê - za co przepraszam - ale obydwie ¶rednio mi przypad³y do gustu.
Laura jako¶ skojarzy³a mi siê z Lun± Lovegood z ''HP'', poza tym mocno naci±gane wyda³ mi siê fakt, ¿e poca³owa³a Felixa w usta po czterech dniach znajomo¶ci, poza tym hmm... jako¶ ¶rednio pasuje mi do paczki przyjació³.
Regina? Regina za ten jej pajêcznik i ca³± pozê. W sumie nawet nie umiem powiedzieæ, co konkretnie mi siê w nich obydwu nie podoba³o, ale one jako¶ nie pasuj± do przyjació³.
Mo¿liwe, ¿e tak¿e siê nara¿ê, ale wg. mnie Laura nie pasuje do paczki, poza tym jest trochê zbyt krzykliwa dla Felixa i jaka¶ przesadzona. Mia³am co do niej mieszane uczucia. Je¶li chodzi o Reginê, to mnie nie obchodzi³a, nie mia³a du¿ego znaczenia, chocia¿ momentami bawi³a. Ogólnie wydaje mi siê, ¿e obie by³y dziwacznie do³±czone.
Nie by³y dziwacznie do³±czone tylko znacznie urozmaica³y ksi±¿kê. I fragmenty z Regin± nadawa³y klimatu. Co do Laury to nie musi byæ od razu w paczce. Po prostu w±tek ponownego spotkania po feriach by³by ciekawy ;).
Po prostu w±tek ponownego spotkania po feriach by³by ciekawy . No ja my¶lê, skoro go poca³owa³a! :D
Laura jako¶ skojarzy³a mi siê z Lun± Lovegood z ''HP'', poza tym mocno naci±gane wyda³ mi siê fakt, ¿e poca³owa³a Felixa w usta po czterech dniach znajomo¶ci, poza tym hmm... jako¶ ¶rednio pasuje mi do paczki przyjació³. Hmm... Z Lun± Lovegood powiadasz? Mi nie bardzo :P Dopiero teraz o tym pomy¶la³em jak napisa³e¶, ale kojarzy mi siê to za bardzo. E tam, ten poca³unek po 4 dniach dla mnie nie jest przegiêciem. Znaczy nie ¿e praktykowa³em itp. tylko po prostu jako¶ mi siê to wydaje normalne :D Dla mnie by³o trochê "za bardzo" te jej historie powymy¶lane, bo osobi¶cie nie znam osób, które tak zmy¶laj± i robi± to On-Line :P
Je¶li chodzi o Reginê, to jej mniemanie o sobie i swojej mocy, które niczego nie da³o, jest raczej niezbyt chlubne. Ogó³em - jaka¶ dziwna. No, i znika nagle z opowie¶ci. Dziwnie wygl±da ten jej urwany w±tek.
Laura jest spoko. Dziwna trochê pod wzglêdem tych zmy¶lonych historii. Ciekawe czy spotka siê jeszcze z Felixem? Jej wady? No có¿, cel w jakim pojecha³a na zimowisko...
Ka¿dy pojecha³ na to zimowisko w innym celu ni¿ odpoczynek (no poza FNiN). Wiêc powody Laury ju¿ tak nie dziwi±.
Ale nie¶miertelno¶æ?
Laura mi siê ¶rednio spodoba³a w³a¶nie ze wzglêdu na te opowie¶ci. Jaka¶ taka przesadzona by³a... nie pasuje w ogóle do Felixa, a w ka¿dym razie na pewno nie pasuje od niego bardziej, ni¿ Zosia.
Poza tym, nie znam ¿adnej dziewczyny, która ca³uje ch³opaka po czterech dniach znajomo¶ci w usta. Chyba, ¿e by³a wyj±tkowo... no niewa¿ne.
Ej, no nie... przecie¿ Zosia to totalna pora¿ka, a Laura poca³owa³a go pewnie dlatego, ze j± wyci±gn±³ z grobu.
Chyba co¶ tu nie gra. Uwa¿acie, ¿e poca³unek po 4 dniach (a¿ czterech!) oznacza, ¿e dziewczyna lekko siê prowadzi? Ludzie po 4 godzinach znajomo¶ci id± do ³ó¿ka i nawet to jest akceptowane (choæ nie mówiê, ¿e to pochwalam). Nie widzê nic dziwnego w zwyk³ym poca³unku. Mo¿e siê to wam wydaje dziwne, bo wci±¿ my¶licie jak dzieci i chêtnie by¶cie za¶piewali "Zakochana para".:?
Poca³unek w usta po czterech dniach znajomo¶ci? Laura wydawa³a siê szanuj±c± siebie, a ¿adna szanuj±ca siê nie ca³uje w usta faceta po 4 dniach. To ma bardzo symboliczny wymiar - bo oznacza, ¿e kogo¶ siê kocha.
Poza tym Kolego, proszê Ciê, nie obra¿aj mnie, bo mam tyle lat co Ty.
Eee, Andrzej, masz dziwne podej¶cie, moim zdaniem. Poca³unek w usta mo¿e wyra¿aæ choæby zwyk³e 'dziêkujê' albo fakt, ¿e kto¶ Ci siê podoba. Zwyk³ buziak, ¿adnego, wybaczcie, zapuszczania ¶limaka. A Ty to ju¿ traktujesz jakby siê tam zaczêli kochaæ. Buziaki w usta zdarzaj± siê nawet kilkuletnim dzieciom, do tego nie trzeba byæ jako¶ szczególnie dojrza³ym i czuæ jakich¶ ogromnych uczuæ.
Mo¿liwe. Tylko co znaczy ''dziwne'' w tym wypadku?
Buziak w usta? Nigdy nie s³ysza³em.
OK - never mind.
//Je¶li nie masz nic ciekawego do powiedzenia, i w dodatku zamierzasz zakoñczyæ wypowiedz efektownym "nvm", to lepiej nie pisz. :roll://Klaudia
wed³ug mnie to Regina by³a niez³a. Na pewno mia³a siln± wole i itd.Laura chcia³a byæ nie¶miertelna i to mnie zawiod³o u niej.
Droga Klaudio - zada³em pytanie, na które oczekiwa³em odpowiedzi.
Dodam tak¿e, ¿e - có¿, przez 16 lat ¿ycia nigdy nie zauwa¿y³em, by jaka¶ szanuj±ca siê dziewczyna poca³owa³a do¶æ sztywnego faceta w usta po czterech dniach znajomo¶ci. Tego na ogó³ siê nie robi, a przynajmniej - co zaobserwowa³em - w wieku jeszcze 16 lat.
Osobi¶cie, obie nie przypad³y mi do gustu. Laura by³a na wskro¶ (no sam ju¿ nie wiem jaka) i pasowa³a do Felixa jak piê¶æ do nosa. Ju¿ prêdzej Zo¶ka by pasowa³a.
//Drogi Andrzeju, przy zadawaniu pytania, koñczenie wypowiedzi uroczym "niewa¿ne" nie idzie w parze z oczekiwaniem odpowiedzi.//Klaudia
Co? Zo¶ka to pora¿ka na ca³ej linii._Laura jest spoko._My¶lê ¿e dziêki niej Felix trochê wyluzuje._Regina natomiast by³a strasznie wkurzaj±ca z t± gotyck± poz±._Oszaleæ mo¿na by³o!!!
//Po kropkach nale¿y stawiaæ spacje.//Zeg
Obydwie postaci przypad³y mi do gustu. Obydwie by³y oryginalne i zainteresowa³y sob± nasz± paczkê. By³y trochê jakby cz³onkami tej oto paczki przez pewnien okres... Regina mnie zawiod³a tym jakie ksi±¿ki czyta... (Zmierzch)
O je¿os³awie. Co Wy¶cie siê tak uczepili tego Zmierzchu? Jak kto¶ marudzi, bo widzi kogo¶ czytaj±cego tê ksi±¿kê to jest parê opcji:
1. Sam czyta³ i mu siê nie podoba³o - po co wiêc ¶miaæ siê z tych, co czytaj±? On sam to kiedy¶ robi³.
2. Sam czyta³ i mu siê podoba³o, ale woli siê ¶miaæ, bo tak robi reszta.
3. Nie czyta³ i ocenia - jest frajerem.
Co Wy macie do tego co za ksi±¿ki kto¶ czyta? Mog³a byæ na pi±tej stronie ksi±¿ki, ale Wy ju¿ oczywi¶cie wiecie, ¿e by³a superhiperekstramegafank± tej ksi±¿ki. A mo¿e zaczê³a ksi±¿kê, która jej siê nie podoba i nie lubi nie dokañczaæ ksi±¿ek? Mo¿e chcia³a sprawdziæ co innym tak siê podoba/nie podoba w tej serii? Mam wra¿enie, ¿e siê powtarzam. Ju¿ kiedy¶ chyba co¶ takiego mówi³am, co? ^^"
No niewa¿ne. Mo¿na za ró¿ne rzeczy nie polubiæ Reginy - komu¶ mo¿e nie odpowiadaæ jej styl i popisywanie siê nim, ale ocenianie na podstawie czytanej ksi±¿ki... Moim zdaniem ¿enada.
Jasti: my¶lê, ¿e chodzi tu o to, ¿e Regina mia³a byæ gothk± i dlatego czyta³a 'Zmierzch', bo jest o wampirach etc.
Ale to w tym wypadku nie wysz³o.
Jeszcze potem by³ fragment "Regina powróci³a do czytania horroru" czy jako¶ tak. WTF?! Przecie¿ to nie horror, to dno i metr mu³u w stylu romansid³a pisanego przez napalon± na wampiry nastolatkê...
Ach, Kaloryfer, mo¿e nam opowiesz co¶ wiêcej o tej ksi±¿ce, któr± znasz na wylot, jak mniemam? Bo ja nie czyta³am, ale chêtnie siê czego¶ dowiem. Stre¶æ mi fabu³ê, a nu¿ mi siê spodoba.
A co do tego czy horror czy nie... Hm, mog³a mieæ dwie ksi±¿ki :D Ale je¶li akurat na 100 pro chodzi³o o 'Zmierzch' to wiesz, pan Kosik przecie¿ nie musia³ tego czytaæ, nie? Byæ mo¿e przeczyta³ gdzie¶, ¿e to horror, którym byæ mo¿e ta ksi±¿ka nie jest, nie wiem.
Ech, Andrzej. Ale nie masz wiedzy, co Regina chcia³a a czego nie. Wcale nie musia³a mieæ na celu podlansowania swojego stajlu. Mog³a po prostu czytaæ ksi±¿kê, nie? To, ¿e czytam teraz ksi±¿kê o æpunce nie oznacza, ¿e æpam albo ¿e fascynuje mnie ¶wiat narkomanów. Po prostu czytam, bo chcia³am spróbowaæ takiej lektury.
Nie mam wiedzy, co chcia³a Regina.
Ale domy¶lam siê, dlaczego czyta³a 'Zmierzch': w teorii i oficjalnie jest to horror o wampirach. Proste. Rafa³ Kosik chcia³ zrobiæ j± gothk± i my¶la³, ¿e ta ksi±¿ka pasuje.
Poza tym, popatrz na Reginê: wszystko, co robi³a, by³o powi±zane z jej stylem. Strój, torba, nawet pamiêtnik.
No tak, to do¶æ oczywiste, ¿e jej wygl±d by³ powi±zany ze stylem. Ja noszê kolczyki z pacyfkami, pasek z pacyfkami, mam pacyfkê przy kluczach, mam parê zeszytów z pacyf± i ogólnie promujê pokój, wiêc mogê nosiæ pacyfki. A ona lubi taki styl, wiêc jej ciuchy i torba s± takie a nie inne, ma swój pamiêtnik, bo to rzecz bardzo osobista, powinna mieæ taki wymiar. Ale mo¿e ogl±daæ 'normalne' filmy i czytaæ 'normalne' ksi±¿ki, je¶æ 'normalne' rzeczy, etc. Styl to styl, ok, odbija siê na ciuchach i zachowaniu, ale to, ¿e kto¶ nosi siê tak a nie inaczej nie oznacza, ¿e nie mo¿e interesowaæ siê zwyk³ymi rzeczami, niezwi±zanymi z tym stylem.
No to w zwi±zku z Tob± mam konflikt interesów, bo ja promujê wojnê. :P A tak serio,(nie obra¼ siê) pacyfizm uwa¿am za wymys³ ZSRR.
Okej, jak zwykle wyka¿e siê ignorancj±, ale ma³o mnie obchodzi co kto kiedy wymy¶li³, co uwa¿a³ i w ogóle. Ja ¿yjê tu i teraz, a moje przekonania s± takie a nie inne. Ale niewa¿ne, temat jest o Laurze i Reginie. Dalej s±dzê, ¿e ksi±¿ka, któr± czyta³a Regina nie ma ¿adnego wp³ywu na to, jak± by³a osob±.
A tu ju¿ muszê siê zgodziæ z Tob±. :P
Jednak moim zdaniem p. Kosik chcia³ zrobiæ j± na prawdziw± gothkê i wcisn±³ jej do rêki 'Zmierzch'(no, w sumie nie wiem po co siê czepiam, w koñcu to najstraszniejszy horror, jaki zdarzy³o mi siê czytaæ).
Jasti: jak dla mnie jest tak¿e opcja number 5 (moja): przeczyta³ z sze¶æ stron tego arcydzie³a ¶wiatowej literatury za namow± kole¿anki i o ma³o pawia nie pu¶ci³, czytaj±c opis Edwarda. Po tym¿e zdarzeniu prowadzi akcjê anty i doradza ludziom lektury 'z wy¿szej pó³ki' ni¿ ten cud.
Jak dla mnie to ten Zmierzch mia³ pokazaæ jej pozerstwo, tylko tyle.
Roux, ale ocenianie ksi±¿ki na podstawie paru stron jest... no wiesz, s³abe. ¦miejê siê z ludzi, którzy robi± wielk± akcjê anty-Potter, bo przeczytali parê kartek i us³yszeli parê wyrwanych z kontekstu faktów. I denerwuje mnie to anty-Zmierzchowanie, bo mam dziwne wra¿enie, ¿e jak kto¶ tak siê wyrzeka wszelkich kontaktów z t± ksi±¿k± to naprawdê czyta³ i mu siê podoba³o, tylko wstydzi siê przyznaæ. Tak jak swego czasu ze s³uchaniem Tokio Hotel. Wszyscy wyzywali od najgorszych, ale jak nagle zabrzmia³y gdzie¶ nuty a ja pytam 'co to?' to ka¿dy jeden bez wahania 'Tokio Hotel!' i nuci. Generalnie pozerstwo jest 'cool'.
Dobra, ja ju¿ nie mam chyba nic do dodania w sprawie Reginy, mam nadziejê, ¿e ten post nie zostanie potraktowany jako off-top, staram siê tylko uargumentowaæ moje podej¶cie do jej osoby.
Regina : Nie wiem czemu, ale poczu³am do niej sympatiê. By³a odwa¿na i...wyró¿nia³a siê. Gdy wszyscy uciekali przed nietoperzami, ja zainteresowa³ los ma³ego 'wampirz±tka' ;) Tym mnie wzruszy³a :D Ale ogó³em ma³o znacz±ca postaæ x3
Laura : Laurê od 'pierwszego wejrzenia' pokocha³am. A to dlatego ¿e sama nazywam siê Laura ^^ Poza tym dziewczyna jest po prostu fajna, odwa¿na, a o zwi±zku z Felixem to ju¿ nie bêdê siê wypowiadaæ...<3
Laura mi siê spodoba³a, mo¿e dlatego, ¿e bardzo przypomina mnie :) Regina by³a bardzo barwn± postaci±, tajemnicza gothka, mog³a nie zainteresowaæ wszystkich, ale w FNiN bardzo przyda³a siê taka osoba.
Uwa¿am ¿e Laura jest spoko i musi byæ w nastêpnych czê¶ciach.
Regina nie przypad³a mi do gustu, nie przepadam za takimi lud¿mi.
Przepraszam za lekki odskok, ale to w sumie nadal mie¶ci siê w temacie. Andrzeju, nie wiem, na jakim ¶wiecie ty ¿yjesz, jakie masz do¶wiadczenia i co ty sobie my¶lisz, ¿e poca³unek w usta uwa¿asz za wyznanie mi³o¶ci. No to ho, ho! Wed³ug twojej teorii po³owa ludzi kocha kilkadziesi±t osób na raz. To jest jakie¶ absolutnie ¶redniowieczne podej¶cie do tego tematu. Nie wiem, czy mamusia ci tak powiedzia³a, ale jak tylko to zobaczy³am, to pad³am. To znaczy, ¿e kto¶ ci siê podoba, a nie, ¿e go kochasz. Ba! Nawet podobaæ ci siê jeszcze nie musi. Dobra, koñczê, ale naprawdê dziwi mnie nazywanie Laury (choæ wiem, ¿e dos³ownie tego nie powiedzia³e¶), swego rodzaju pustakiem.
Ty mnie siê nie pytaj, w jakim ¶wiecie ja ¿yjê, bo to, zdaje mi siê, wy³±cznie moja sprawa, a nie Twoja. Mylê siê?
Nie wiem, mo¿e Ty ca³ujesz siê z kim¶, kogo ledwo znasz. Ja widocznie mam inne pojêcie w tej kwestii.
I prosi³bym bardzo, aby¶ nie miesza³a w to mojej matki, bo sobie tego nie ¿yczê.
//Uprzejmie proszê o przeniesienie siê z t± dyskusj± na PM bo zaczyna coraz bardziej oddalaæ siê od tematu. Inaczej bêd± warny za off-top.//Klaudia
Ja polubi³a Reginê, bardzo fajna postaæ, taka tajemnicza gotka ;D Laura te¿ by³a ¶wietna, jednak troche mnie w niej zniechêci³o to, ¿e szuka³a tê recepture na m³odo¶æ. Jednak Nie uwa¿am, by to by³a dziewczyna dla Felixa.
Moim zdaniem Laura ¶wietnie pasuje do Felixa,jest inna ni¿ jego kole¿anki z klasy,a poza tym je¿eli chodzi o ten poca³unek po 4 dniach,to ka¿dy kto bêdzie uwa¿nie liczy³ dni w ksi±¿ce dojdzi do wniosku ¿e Laura poca³owa³a Felixa po 7 dniach znajomo¶ci.
Prawdê mówi±c zazwyczaj gdy czytam ksi±¿kê na takie drobnostki nie zwracam uwagi, ale mo¿e kiedy¶ siê wezmê i policzê te dni. Co do poca³unku: jak dla mnie to najzwyczajniej normalne. Poza tym to tylko poca³unek.
Laura i Regina.. Du¿o mo¿na o tych dwóch dziewczynach napisaæ. Obie bardzo polubi³em. Ka¿da z nich mia³a inny charakter, inn± osobowo¶æ. Laura szalona i zakrêcona dziewczyna lubi±ca przygody. Bezposrednia. Bardzo ja polubi³em, osobiscie chcia³bym mieæ tak± kole¿anke w realu. ^^ Natomiast Regina mroczny charakter. Mimi tego i¿ uwa¿a siê za gotkê, dla mnie by³a najnormnalniejsza w ¶wiecie. Te¿ spodoba³ mi sie jej charakter i temperament. Najfajnieszy by³ pajêcznik czy jako¶ tak w którym zapisywa³a zaklecia. Super. :) Szkoda, ¿e ju¿ pod koniec ksiazki nie wystapi³a.. Niemniej te dwie bohaterki s± ¶wietne i by³bym strasznie szczê¶liwy i zadowolony, gdyby pojawi³y siê w nastepnej czê¶ci. :D
Szczerze to bardziej polubi³am Reginê. Mia³a fajny charakterek i ciekaw± osobowo¶æ. No i w du¿ym stopniu dziêki niej 3K s± horrorem... Nie podoba mi siê tylko to ¿e czyta³a zmierzch, bo jest ¿a³osny.
Laurê jako¶ tak niespecjalnie polubi³am, pewnie dlatego, ¿e nie lubiê osób, które zmy¶laj± wszystko. Tak poza tym to nie wyró¿nia siê niczym po¶ród innych uczestników kolonii.
roux_fox:ja te¿ uwa¿am ¿e ten poca³unek by³ najuzupe³niej normalny,a tych dni uczepi³am siê tylko dlatego ¿e ,,Andrzej'' ma do tago jakie¶ dziwne pretensje,po prostu co¶ mi nie pasowa³o w tych 4 dniach wiêc je policzy³am :D
Andrzej to moje imiê, nie trzeba w cudzys³owie. ;)
Nie wiem, po raz kolejny nie powtórzê, nie wiem, czy Ty ca³ujesz siê z kim¶, kogo ledwo co pozna³a¶. Nie wnikam, ja widze, ¿e takei co¶ na ogó³ nie wystêpuje, a je¶li nawet, to na ogó³ ¶wiadczy ¼le o wielu dziewczynach. Mo¿e u Was jest inaczej - nie mogê zaprzeczyæ, ¿e macie mo¿e racjê.
To jest moje zdanie i na tym polega demokracja, ¿e je mogê mieæ. A nie ''pretensje''. Ty moich pretensji jeszcze nie widzia³a¶.
Pomijam to, ¿e jako 13-latka wiesz tyle o ¿yciu, co ja o fizyce kwantowej.
Nie, ¿e ja wiem o nim wiêcej. Ale wypowiedzi pseudofilozoficznych nastolatek mnie nu¿±.
to twój problem
Nie ma to jak dyskusja na poziomie i potyczki na argumenty, co? ;) Podobnie jak posty o jakiejkolwiek warto¶ci merytorycznej.
Andrzej: mo¿e nie o to chodzi ¿e kto¶ tu siê po 4 czy te¿ 7 dniach (nadal tego nie liczy³am ) ca³uje, tylko raczej tyle, ¿e nikogo to tak nie razi.Po prostu wiêkszo¶æ to w pewnym sensie toleruje. Co do postów w stylu ''twój problem'':ludzie, trochê wiêcej wysi³ku, a jak ciêtej riposty ni ma to nie pisaæ nic. To z mej strony taka drobna rada.
Roux: ale¿ ja rozumiem, ¿e to kogo¶ nie razi. Nie wiem tylko, czemu ci±gle o to dyskusja siê toczy? Ja mam takie zdanie, a nie inne, bo:
a) jako¶ trudno mi uwierzyæ w tak± sytuacjê, bo czêsto nawet zwyk³y ca³us w policzek dla kogo¶ przypadkiem poznanego to raczej rzadko¶æ. Nie mówiê, ¿e tak nie mog³o byæ. Ale mi siê to lekko w g³owie nie mie¶ci, ¿e ona mog³a chcieæ ca³owaæ takiego sztywniaka.
b) mi siê tak podoba.
ona mog³a chcieæ ca³owaæ takiego sztywniaka. Ka¿da potwora znajdzie swego amatora dzia³a pewnie te¿ w drug± stronê.
A co do powracania tego tematu to po prostu w tematach o FNIN-ie jest zastój i jako¶ tak dyskusja sama nawraca.
Co do Reginy: w³a¶ciwie to dziêki niej i scenie z cmentarzem mo¿na 3K nazwaæ horrorem.