Archiwum
- LATANIE W KATARZE
- Aktualizacja: Ciężarówka Volvo z klocków Lego sterowana przez telefon komórkowy
- Ciężarówka Volvo z klocków Lego sterowana przez telefon komórkowy
- Sieci komórkowe - czas na zmiany
- Audiobooki w komórkach Nokii
- Telefon komórkowy z Anelką
- Komórki na wakacje
- Moje opowiadanie - Tussa
- Heavy Rain na PC?
- Wszystkiego najlepszego ACE !!
- Epic Fail?
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- scorpio2000.keep.pl
Cytat
Długie szaty krępują ciało, a bogactwa duszę. Sokrates
I byłem królem. Lecz sen przepadł rankiem. William Szekspir (właść. William Shakespeare, 1564 - 1616)
Dalsza krewna: Czy śmierć to krewna? - życia pytasz się kochanie, tak krewna, ale dalsza, już na ostatnim planie. Sztaudynger Jan
Dla aktywnego człowieka świat jest tym, czym powinien być, to znaczy pełen przeciwności. Luc de Clapiers de Vauvenargues (1715 - 1747)
A ludzie rzekną, że nieba szaleją, a nieba rzekną: że przyszedł dzień Wiary. Cyprian Kamil Norwid (1821-1883)
aaaaLATANIE W KATARZEaaaa
jaki model macie komórek[img]http://forum.fnin.eu/images/smilies/icon_question.gif[/img]Wypisujcie ja mam nokie 3510ioto obrazek:
[img]http://www.mobilmania.cz/Files/Obrazky/art10/3510i/3510i_11.jpg[/img]
Stara no nie?
ja mam siemensa s65 :) moze niedlugo bedzie nowa. fota jest...wiadomo gdzie :)
ja tam mam swojego kochanego, obdrapanego, upuszczonego grata. Nokia 6020
A ja mam SE W200i [img]http://forum.fnin.eu/images/smilies/icon_rolleyes.gif[/img]
Ja mam Nokie5200
Jestem batdzo zadowolony
Sony Ericsson K700i. Pozdrawiam[img]http://forum.fnin.eu/images/smilies/icon_mrgreen.gif[/img]
Samsung D900 i LG Prada, btw czemu ten temat ma służyć?
Bo imoł równie dobrze można założyć temat typu "ile dostajesz kieszonkowego"
A ja mam nokię 3310, ze słownikiem T9, polskim menu, możliwością wysyłania i odbierania SMSów oraz rozmów. Korzystam jeszcze z alarmu wibracyjnego i budzika. mi to wystarcza.
A .:Basik:. ile dostajesz kieszonkowego? :P
A tak na serio to masz ma rację. To jest czysto spamerski temat, który można by zamienić na przykład w "Dyskusję na temat aparatów dzwoniących kieszonkowych przenośnych bezprzewodowych" :D
To ja, tak w ramach akcji zwalczania offtopu, pochwalę się moją opinią na temat telefonów.
Uważam, że ludzie są za bardzo od nich uzależnieni. Jak ktoś nie ma telefonu przy sobie z powodów losowych wtedy panikuje, jest bardzo roztargniony bo ciągle myśli, że ktoś do niego zadzwonić chce a nie może. I to w jakiejś ważnej sprawie. Albo że, gdyby mieli telefon, to mogliby kogoś poinformować o czymś równie niezwykle ważnym. Czyli na przykład, że Pan X nie jest już z Panią Y. Na dodatek szkodzą zdrowiu, zwiększają ryzyko okradzenia(?)(szczególnie przy tych droższych modelach) albo, w przypadku zgubienia go, duże straty materialne(szczególnie jeśli jest on na abonament)
Ale bez nich jest naprawdę trudno żyć. Jest bardzo dużo wygodna: Zadzwonić kiedy się chce do kogo się chce po to, żeby powiedzieć mu co się chce, cokolwiek się chce :D A przy spotkaniach większej grupy osób to jest już naprawdę niemal niezbędny. Każdy może do każdego zadzwonić, zapytać się gdzie jest, że się spóźni itd. Oczywiście jeszcze inne funkcje telefonu telefonu są przydatne, na przykład podczas długich wyjazdów możliwość grania na nich(niektóre gry są naprawdę wciągające i bardzo przyjemnie się w nie gra, a zwłaszcza logiczne) słuchania MP3-ójek zabawy różnymi aplikacjami itd.
Teraz troszkę o modelach. Ja osobiście mam SE k310i i myślę, że to totalny shit :D Ma tam kilka podstawowych funkcji, ale na dzisiejsze realia to prawie nic (chociaż mnie to tam w zupełności wystarcza :P) A chciałbym mieć SE k550i jest ładny z wyglądu zewnętrznego, nie ma joysticka, ładny wyświetlacz, dużo pamięci wewnętrznej + karta pamięci bodajże do 2GB, odtwarza MP3 i to w dosyć ładnej jakości, bluetootha i podczerwień, bardzo czytelne i funkcjonalne menu no i niezbyt wysoką cenę.
Moją ulubioną firmą telefonów jest, jak nie trudno się domyślić, Sony Ericsson z wyżej wymienionych powodów, a szczególnie za cenę :D Nie lubię Noki, ale to chyba tylko dlatego, że bardzo dużo osób je ma i za ich wielką cenę jak na tak małe możliwości. Ich plusem jest jakość zdjęć i filmów. Inne modele są mi po prostu obojętne, bo na ogół są słabsze od Nokii i Sonych, mają bardzo nieczytelne menu i jakość wykonania jest "lipna"
No to by było na tyle :D I pamiętaj Basik czekam na odpowiedź :P Miło by było gdyby trafiały tu posty tego typu :mrgreen:
P.S. Mam jeszcze taką malutką prośbę: Mógłby ktoś zmienić tytuł tego tematu tak, żeby był pisany wielką literą? Nie wiem dlaczego, ale jakoś to mnie wyjątkowo wkurza :P Na przykład na: "Komórki" czy coś w ten deser ;) // Dziękuję ;)
P.S.2. Od razu przepraszam Adminów i Modów za poprawianie błędów w mojej wypowiedzi(bo zapewne takowe są :D), ale sprawdziłem ją i to kilka razy i nic nie zauważyłem.
P. S. 3. Ja też nic nie zauważyłam. // Toth
Ja mam sony ericssona k700i - troszkę podrapany, ale rodzice się na zmianę nie zgadzają, a Mikołaj mi nie przyniósł... Chociaż tak naprawdę sądzę, że to zbędna rzecz... Oczywiście czasem się przydaje, ale większość ma ją żeby szpanować... Mam kolegę, który nie ma komórki i mówi, że nie jest mu wcale potrzebna... I może takie nastawienie jest odpowiednie..
Ja mam LG KG800. Dobrze mi służy, chociaż czasem denerwuje mnie klawiatura dotykowa. Ale bateria bardzo wytrzymała. :)
A co do ogólnego zastosowania komórek... Czasami wolałabym nie mieć telefonu, bo to taki "zniewalacz", przynajmniej według mnie. Nie lubię też tego, że często zamiast spotykać się ludzie dzwonią do siebie albo SMS-ują.
A co do ogólnego zastosowania komórek... Czasami wolałabym nie mieć telefonu, bo to taki "zniewalacz", przynajmniej według mnie. Nie lubię też tego, że często zamiast spotykać się ludzie dzwonią do siebie albo SMS-ują. Tez tak uwazam... Jednak w moim przypadku tak nie jest.
Ja mam na posiadaniu dwa telefony. Sony Ericsson T610 i Motorola C330. Widział ktoś kiedyś ten drugi? Naprawdę polecam :D, można się nieźle wyróżnić z tłumu.
Ja mam na posiadaniu dwa telefony. Sony Ericsson T610 i Motorola C330. Widział ktoś kiedyś ten drugi? Naprawdę polecam :D, można się nieźle wyróżnić z tłumu. Łoł!!! Az luknelam na google ;) niezly.
Moja komórka składa się z telefonu właściwego i aparatu. W razie upadku dzieli sie na dwie części obudowy i baterię.
Niestety nie ma wbudowanego żelazka ani modelu tarczy antyrakietowej w skali 1:123456789
Mhm^^ a co do "uzależnienia",ja sypiam z moim telefonem (śmierć skojarzeniom!) kto wie, a może nagle wydarzy się coś UberWażnego a ja o tym nie będę wiedziała,bo komórka leżała na biureczku?[img]http://www.forum.fnin.eu/images/smilies/icon_eek.gif[/img]
Ja mam SE K550i i jestem z niego bardzo zadowolona :)
PS. ja bez komórki czuje się jak Alicja w krainie czarów [img]http://forum.fnin.eu/images/smilies/icon_mrgreen.gif[/img] [img]http://forum.fnin.eu/images/smilies/icon_cool.gif[/img]
Mhm^^ a co do "uzależnienia",ja sypiam z moim telefonem (śmierć skojarzeniom!) kto wie, a może nagle wydarzy się coś UberWażnego a ja o tym nie będę wiedziała,bo komórka leżała na biureczku?[img]http://www.forum.fnin.eu/images/smilies/icon_eek.gif[/img] Wow... to rzeczywiście "lekkie" uzależnienie. [img]http://forum.fnin.eu/images/smilies/icon_eek.gif[/img]
ja posiadam SE K310i i na początku nigdzie sie bez niego nie ruszałam, musiałam mieć go przy sobie, cały czas grałam. teraz służy mi tylko do SMS'ów. Lepszego mi nie potrzeba, bo po co? Znowu bym sie od niego uzalezniła.
Jednakowoż komórka, trzeba rzec rzecz bardzo przydatna wdzisiejszych czasach, bo ja nie mogłabym sobie wyobrazić żebym nie mogła wysyłać esów itp.
ja mam se k310i i dla mnie jest to badziew joistik nie działa klapka z tyłu odlatuje nie chce sie ładowac Ogułem nie polecam
ja tam mało dzwonię i piszę smsy(najwięcej smsów w jeden dzień - [img]http://forum.fnin.eu/images/smilies/icon_arrow.gif[/img]8), za to poza domem, np. na wakacjach wchodzę czasem na internet, gram, albo coś tam robię. telefon to dla mnie jaby taka namiastka komputera. i właśnie z tych powodów, jak bęę zmieniał telefon, to pewnie na palmofon, czyli PDA z komórką :)
Ja tam rzadko esemesuję, mało dzwonię... Ogólnie nie jestem wielkim fanem telefonów :).
Ostatnio też malo korzystam..
Ale niekiedy to 100 eskow na dzien to norma ;)
Ja wybitnie często esemesuję
Też częściej piszę SMSy, niż dzwonię.
W ogóle dzwonię rzadko.
Ale SMSy też oszczędzam.
I mam taki fajny pakiet - 150 sms-ów xD
Jak dla kogo, ale dla mnie to całkiem, całkiem.
Wolę pogadać za darmo na gg, albo na żywo ;)
Nom ja bardzo rzadko dzwonię...
No tak ja pisze eski z tymi, ktorzy nie maja Gy Gy... ;)
;***
Hehe, ja mam starego SE J220i i zgadzam się z opinią Zegarmistrza.
A ja mam K510i.
Używam go do eSS, czasami gg.
Używam go też do czytania ebooków.
JEst całkiem ok, nie narzekam.
Ja mam se P910i(taki mini-organizer z dotykowym ekranem).
Jego wada to to, że mmsy źle czyta, oraz że nie można na nim grać w takie normalne gry, ponieważ ma duży wyświetlacz i Symbiana.
Mam swego Szajsunga (http://img.komorkomania.pl/images/ka.../samsung_1.jpg), starcza mi w zupełności i właściwie nie potrzebuję żadnych dodatkowych opcji. Nie mam wodotrysku, wysuwanego schowka z gumą do żucia, sejfu ani lampki nocnej, ale za to mogę dzwonić, pisać i słuchac muzyki. Amen ;)
Ja właściwie telefon mam zawsze przy sobie - bez niego mi dziwnie :D Bo i zadzwonić nie można, ani nawet godziny sprawdzić! A ja na zegarek już odruchowo patrzę. Jak nie mam jak, to porazka ;)
Szajsunga :D ja mam Nokię jakąśtam; nie interesuje mnie to, też nie mam schowka na gumy do żucia, ale mam inne funkcje :) (jak w tym kawale: "mam super telefon, mogę wysyłać smsy, mmsy, bluetoth, mp3, radio, gg i wogóle. Ale jest jeden problem...nie mogę dzwonić" :P) Mój kom teraz wyłączony, korzysta z odpoczynku. Musi nabrać sił, bo kto wie, może zaraz zleci z balkonu? Albo znowu zaliczy wirowanie w pralce w kieszeni spodni??
biedny telefon ;)
a ja mam zamykany SonyErixon K700i :D
ma blutuffa (czy jak to sie nazywalo), port czerwieni (czy jak to sie nazywalo), kolorowy ekran, fajna gre, a w dodatku jest sliczny i malutki ^^
szkoda tylko, ze stary...
Hah, ja mój fon też kiedyś do pralki z roztargnienia włożyłam. Znaczy w kieszeni został. Ale nagle zaczęłam go szukać i szybko doleciałam do pralki. Jaeszcze się za bardzo nie zamoczył i wyjęłam :D
A ten "blutuff czy coś" to bluetooth :D
to ja nie mam "Blutuffa" :) a zresztą, telefon jest do dzwonienia :) mój jest.., no cóż...oldskulowy troszeczkę :) ale tylko troszeczkę :) nie przypomina cegły taty Felixa :D
Ja kiedyś jak miałem jeszcze Nokię 3310, wkładając telefon do kieszeni, upuściłem na podłogę... Potem dziwnie brzęczał, jak nim potrząsnąć...
Heh, moja Nokia (nawet nie wiem jakie numerki miała :P), ale taka szajsowata zdeka, przeleciała przez pół korytarza i wyświetlacz poszedł... ciekawie się użytkowało, jak się nie widziało co jest na wyświetlaczu ;)
:) o ludzie :) komórka mojej koleżanki też była zdewastowana nieźle po spadzie :P z 4 piętra ;)
Mojemu koledze SE K750i spadł z 12 piętra. Uszkodzenia: nie działa aparat i całkowicie rozwaliła się tylna klapka. Poza tym... nic.
SE to nieznszczalne fony :)
Tu się nie zgodzę. Niezniszczalny telefon to Nokia 3310. Z ciekawostek: w domu mam Ericssona GA318 z 1995 roku. Do zalet tego modelu należy wystająca (i odpadająca przy okazji) antena oraz maksymalnie mały wyświetlacz. Oto on: http://pic.magazyn.pl/pic/b/ericsson-ga318.gif
O tak, Nokia 3310 mojego brata przeszła wszystko i nadal działa :D Znaczy on jej już nie używa - ale chodzić chodzi :D
Mój kolega taką Nokią rzucił przez cały korytarz, ostro przywaliła w ścianę i działała. Gdy to nie wystarczyło graliśmy sobie nią w nogę... Dalej działała.
Taak... Nokia 3310 - opancerzony telefon :P
Kolega kiedyś niechcący go... ugotował. Nie wiem jak to dokładnie było,ale przeżyła godzinny kontakt z wrzącym rosołem :P
O gleba, ugotować telefon to już przegiątko :D
Memu bracikowi wypadła podczas jazdy na rowerze, przeleciała przez asfalt, kolega jadący za nim po niej przejechał. Obudowa zdarta, pęknięta, ale działa bez zarzutu :D
:) jak to było? Niemiecka prezyzja, hiszpański temperamnet :) (to chyba motto Volkswagena :D)
A propos strarych telefonów, mój wujek kupił sobie Simensa w 1996, a mój tata w 1997 Motorolę. Ale motorolę trzeba by było kazdego dnia ładować i dlatego jest w krainie Wiecznych Łowów obecnie. A Siemens ma więcej funkcji niż obecna moja Nokia. Niestety, 10 lat używania mogło mu zaszkodzić :)
ja mam samsunga U600
A ja popularnego Sony Ericssona K310i :D
ja ma nokie6230i
biedny telefon ;)
a ja mam zamykany SonyErixon K700i :D
ma blutuffa (czy jak to sie nazywalo), port czerwieni (czy jak to sie nazywalo), kolorowy ekran, fajna gre, a w dodatku jest sliczny i malutki ^^
szkoda tylko, ze stary... Ja też mam, to mój stary telefon. Ma BlueTootha, Port PODCzerwieni(IR-da), kolorowy ekran, aparat dobry, fajne gry, a w dodatku jest śliczny, obdrapany ma lakier i nie wiem, gdzie go masz zamykanego? On NIE MA KLAPKI!
Ja mam Sony Ericssona w580iTo slajd BlueTootha, aparat 2 mega pixele.
3 razy wymieniałem w nim baterie i wytrzymuje mi tylko 1 dzień(a dobrze sformatowałem).
Nie cierpię go..
Ja mam obecnie trzy telefony. Z żadnego nie jestem zadowolony.
Motorola C330 - super stary szmelc. Dawno, dawno temu świetnie się spisywała. Wytrzymała nawet gryzienie w szczękach psa xD. No ale niestety swoje czasy ma już za sobą, o czym świadczy bateria wytrzymująca tylko trzy godziny czuwania i troszkę rozpaprany software.
Sony Ericsson T610 - najlepsza komóra jaką na oczy widziałem. Jedna z pierwszych mająca bluetooth i aparat, a przy tym zgrane oprogramowanie. Niestety już o dłuższego czas jest po za moim zasięgiem.
Samsung SGH-C450 - na zdjęciu jest czarny, ale ja posiadam biały. Był taki sobie. Jako komórka i aparat nie był najgorszy, ale brakowało mu czegoś przez co można by przesyłać dane. Ani irdy, ani bluetootha, ani nawet portu USB. Piszę to wszystko z czasie przeszłym, ponieważ ekranik rozlał się podczas pierwszego upadku na ziemię :roll:. Jak można robić taki telefon, który po pierwszym upadku już nie nadaje się do niczego? Żenada :roll:.
Tak więc w tej chwili jestem bez telefonu. Używam na zmianę Samsunga i Motorolę, ale z tego pierwszego nie mogę nigdzie dzwonić (bo na rozlanym ekranie nie widzę jaki numer wybieram), a tego drugiego nie mogę nigdzie zabrać z powodu baterii... :/
ten twój stary szmelc jest mega!! A ja myslałam, że Motorolka mojego taty jest przedpotopowa :D ta jest jeszcze lepsza :) potrzymaj jeszcze trochę, a po paru latach oddaj do muzeum. (jak wytrzyma) będzie warta majątek ;)
A tatuś telefon wymienił ... na Nokię 2310. Też mi wybór ... :P Ale on skomentował to tak: Telefon jest do dzwonienia :D też tak uważam, dlatego moja koma nie grzeszy urodą :)
A dla mnie telefon musi mieć ekranik większy od samego telefonu, bom ślepa i muszę dużo widzieć :P Nie no, serio... Duży ekranik + bluetooth/podczerwień + aparat, który zrobi zdjęcie, na którym coś widać (ja mam 2mpx, nie trzeba mi 5...) + nie może mnie odrzucać wyglądem :D Konieeec. Ogólnie to no... kiedyś nie miałam telefon bez tego wszystkiego (mały ekranik, brak możliwości przesyłania danych przez IR-dę bądź bluetootha, bez aparatu, a wygląd jak wygląd), ale tak teraz powiedziałam, co na obecną chwilę mi pasuje. Jak do tego wszystkiego dodać odtwarzanie filmików i możliwość słuchania mp3 i kartę pamięci (posiadam wszystko) to jest w ogóle fajnie i więcej mi nie trzeba. W sumie jest fajnie ;)
Faktycznie fajnie :D zamierzam sobie coś w tym stylu sprawić, bo ten obecny powoli mi siada. Za dużo korzystałam z jego możliwości i teraz... odmawia współpracy. Teraz się ładuje biedak. Wypadł mi dziś na polskim... na sam środek przejścia między ławkami.
Se K800i.
Kocham ten telefon.
Wytrzymał miesiąc nad morzem, wycieczki, rzucanie, kopanie, wyżywanie się i inne...
Ale i tak lepszy był SK k300i. Wytrzymał upadek z 30 schodów. Toczył się po jednym schodku i wylądował na płytkach... :D
A nie K310i? To jest mój model;) Też bardzo wytrzymały xD
* Ja go wczoraj specjalnie wyrzuciłam z kieszeni na lekcji bo...a coś tam chciałam...;) Już zapomniałam. Ale nawet się nie "rozłożył" xD Dla niego jest konieczna większa siła:D
Wspominałam, ze moja Nokia przeżyła wirowanie w pralce? ;)
A... co do pralek i telefonów... Mój sąsiad wyprał niedawno swój telefon Asusa. Nie byle jaki telefon. Wszystkie bajery jakie tylko można sobie wymarzyć, w tym na przykład dotykowy ekran ;). Niestety podczas prania był włączony, a woda jak wiadomo przewodzi prąd i szkodzi wszelkim elektrycznym sprzętom. Teraz ten telefon to bezużyteczna cegła, niestety... :/
Mój telefon też przeżył pranie w pralce.:DI działał poprawnie.
Komówka mojej koleżanki był w siatce z szampomen, który... otworzył się i rozlał^^. Niestety, dostał się za obudowę i trzeba go było suszyć na słońcu tak "rozebranego" przez dwa dni:D Na szczęście działa. I jak ładnie pachnie:lol::lol::lol:
;) no to fajnie, że przeżył. Ale wyrazy współczucia dla telefonu sąsiada luka ... szybko skończył żywot... zawsze mi było szkoda urządze, które kończyły swój żywot przez spotkanie z wodą ...
kiedyś, miałam piekny zegarek. Chodziłam z nim spać, jeść, ćwiczyć i wszystko. Miał naklejonego delfinka ... żył by nadal gdybym nie sprawdziła, czy jest wodoodporny ... nie był.
K300i miałam ;).
Jasti, jam też ślepa xd
I trzeba przyznać, że taki k800i ma idelany erkanik ;p
Dla mnie zegary na basenie zawsze są nie wyraźne. Ale co mogę poradzić, że mam minus sporo :D
też mam minus sporo ;) ale do -5 chyba jeszcze nie doszło ...
//Czy to ma jakiś związek z telefonami?//luk
// Oj... już się nie czepiaj, luk:D Ona chciała dobrze:lol:...// Dominika
A ja nie mam aż tak dużej wady wzroku, ale dla mnie ekranik po prostu MUSI być duży :D Ale nie bardzo zależy mi na jakichś bajerach... Mój tata ma jakiś termometr, kompas czy tam inne cosie, ale mnie to niepotrzebne (jemu w sumie też, wziął ten model z innych względów, ale taki przykład tylko :P).
Już nie mówię o moim pierwszym telefonie - miał takie pokrętełko z boku :D
I ogółem dziwnie wydlądał, ale też sony to było ;)
Jasti, termometr, tak? acha ... :D to moze i ja sobie kupię taki? ;) O, ale te modele są coraz bardziej wymyślne teraz ... a już te z Ery to w ogóle. Hmm, chociaż w Japonii to bilety do metra sobie kupują dzięki komórce :)
Serio?:D Skąd wiesz?
Mi tam mój się podoba i nie chcę żadnej nowej komy;)
Więc jest taka sprawa do wszystkich, którzy, w mniejszym lub większym stopniu, znają się na telefonach :) Jest taka oto lista:
http://s6.zapodaj.net/images/1999586.jpg
Jakie telefony polecilibyście, które są godne uwagi, którymi się zainteresować? Z góry dziękuję za pomoc :) I zaznaczam, że niezbyt będą mnie interesowały posty w stylu "bierz cośtam jest najlepszy" czy "cośtam jest super". Oczekuję jakieś troszkę dłuższej wypowiedzi, z krótkim uzasadnieniem i kilkoma telefonami opisanymi :) Trochę już się tym zająłem, ale chce poznać Wasze opinie :) Rzecz jasna, jeśli się komuś nie chce to spoko, nikogo nie zmuszam, ale i tak może ktoś chętny się znajdzie :) Ja jak na razie wybrałem sześć, ale nie powiem jakich, bo nie chcę żebyście się zasugerowali :)
Możę SE K800i? Jest dobrym, "pancernym" telefonem, dobry aparat...
Zeg, ze swojej strony odradzam ci SE w580i(jest chyba na końcu listy) po pół roku mam pekniętych 5 klaswiszy, obudowa poniszczona- mimo obudowy, no i ma jeszczę parę wad...
Zawęziłem poszukiwania do LG KU990, Nokii E51, Nokii E65, SE W910i, SPV E650 i jeszcze trochę myślę nad tym K800. Coś dodać lub odjąć z tej listy? Jak myślicie?
Radzę wywalić z listy Nokie bo teraz są coraz gorsze...Vievty (LG KU990) ma średni wyświetlacz, po miesiącu sie rozwali...SPV to przerobiony przez Erę HTC, nie obsłużysz tego jedną ręką, bo nie ma jak...xD W910i jest duży, ale lekki, k800i ma wg. mnie najlepszy aparat z SE...to tyle ode mnie...
Pzdr.
Radzę wywalić z listy Nokie bo teraz są coraz gorsze...Vievty (LG KU990) ma średni wyświetlacz, po miesiącu sie rozwali...SPV to przerobiony przez Erę HTC, nie obsłużysz tego jedną ręką, bo nie ma jak...xD W910i jest duży, ale lekki, k800i ma wg. mnie najlepszy aparat z SE...to tyle ode mnie...
Pzdr. Dzięki za pomoc, przeanalizowałem (już po raz któryś...) wszystkie informację i dochodzę do wniosku, że... Jeszcze nie wybrałem telefonu xD
Nokii nie wywalę, zostaje E51 - Szybka, z Symbianem, WiFi
LG KU990 też - Ten aparat! I ekran. A czytałem o nim dużo i widziałem tylko jeden komentarz, w którym ktoś pisał, że ekran mu się rozwalił, pozostałe twierdziły wręcz coś odwrotnego, a z racji tego, że ja nie będę go bardzo eksploatował to zostaje.
SPV już nie liczę, niezbyt mi się spodobał, gdybym mógł wziąć M650 to bym brał.
SE też raczej nie, niby są fajne, ale... Nie, dzięki (Wybacz marchewo ;))
Więc zostaje Nokia E51 i LG
Nokia:
Ma WiFi
Symbiana
Jest szybka
Ma słaby aparat
To jednak Nokia ;)
LG:
Aparat!
Ekran
Również szybki
Nie ma WiFi
Nie wiem jak tam z aplikacjami na niego, niby jakieś są, ale... Ponoć mniejsze możliwości niż ma Symbian(gdyby tak miał Windowsa...)
Więc... No kurczę, nie wiem! Muszę jeszcze pomyśleć xD
Spoko, każdy ma własne upodobania, a co do Nokii, to ten Symbian jest taki sobie...potrafi sie restartowac bez powodu...Wi-Fi nie dziala zbyt szybko, ale to normalne...więcej aplikacji jest na Symbiana, są przktycznie wszędzie, ale wybór należy do Ciebie...
Symbian jest taki sobie...potrafi sie restartowac bez powodu... Czasami, ale to raczej jak ma się na nim wielki syf i telefon jest za wolny
Wi-Fi nie dziala zbyt szybko, ale to normalne... Ale jest :) Jak na telefon to i tak dobrze móc pójść sobie do kawiarni(z WiFi), sprawdzić rozkład jazdy autobusów czy wysłać maila.
więcej aplikacji jest na Symbiana, są przktycznie wszędzie, ale wybór należy do Ciebie... Mam nadzieję, że masz rację, ale opinie są różne...
Ale i tak dzięki bardzo, że mi pomagasz ;)
Nie ma sprawy, jeśli o telefon chodzi na mnie zawsze mozna liczyć...aplikacje na Symniana mozna pobrać z pierwszej lepszej strony i przez kabel wysłać na telefon...wystarczy znać rozdzielczość ekranu, więc jeśli wybierasz między tymi dwoma, to Nokia zdecydowanie jest lepsza...
Co do Noki E 51 to leży właśnie w drugim pokoju - mój tata ma. Zachwala sobie niemożebnie ten telefon więc i ja chyba mogę go polecić. Zeg nawet nie wyobrażasz sobie jakie to bóstwo mieć w telefonie wi-fi. Po drugie ma odtwarzacz pdf i .doc, potrafi rozpakowywać zipy, a aparat mimo swojej małej ilości pixeli robi naprawdę dobre zdjęcia. Ten telefon to nic dodać nic ująć. Jak będziesz miał okazję to bierz go!
"Zeg nawet nie wyobrażasz sobie jakie to bóstwo mieć w telefonie wi-fi." - Właśnie sobie wyobrażam, tylko. Nie miałem takiego telefonu wcześniej, a rzadko kiedy ktoś w mojej obecności z niego korzystał.
pdfy, doce i inne LG też potrafi odtwarzać. Nie wiem jak z zipami, ale raczej też.
Aparat, nie jest zły, ale w porównaniu z tym LG wymięka :D
Mimo wszystko raczej zdecyduje się na E51. Coraz więcej osób o nim mówi i wygląda na to, że mają rację. Morowis, a możesz zapytać się swojego taty co w tym telefoniu mu się NIE podoba? O tak, z ciekawości :)
Wady? Trzeba ładować baterię :D
Mimowolnie, jestem gadżeciarzem. Poprostu marzę o takich cudach techniki, które się właściwie tylko z ekranu składają :D.
Gdyby ktoś wymyślił telefon dla webmasterów... Taki z Wi-Fi, klientem FTP i aplikacjami do pisania w php i innych... Byłoby cool!!!
Też masz pomysły...//marchewa128
Już nie mówię o moim pierwszym telefonie - miał takie pokrętełko z boku :D
I ogółem dziwnie wydlądał, ale też sony to było ;) Exist, czy był to Sony Ericsson P910i, którego używam?
http://images.google.pl/images?q=se%...-8&sa=N&tab=wi
Ja nie rozumiem czego Ty jeszcze chcesz od tego telefonu...Ja mam k550i, jestem zadowolona, aczkolwiek wolalabym cos lepszego, np. to co ma acrobot,,,
Jeszcze powiem, Zeg, żę jak już SE odpada(co jest wg. mnie złum wyborem), to weź nokię. Symbien jest o WIELE lepszy niż inne systemy na LG i Nokie(chodzi o fabryczne, nie liczę androida i iphone soft.).
Mimowolnie, jestem gadżeciarzem. Poprostu marzę o takich cudach techniki, które się właściwie tylko z ekranu składają :D.
Gdyby ktoś wymyślił telefon dla webmasterów... Taki z Wi-Fi, klientem FTP i aplikacjami do pisania w php i innych... Byłoby cool!!! Są! Szukaj nie w telefonach komputera, a w palmtopach obsługi GSM :) np. coś takiego jak tu: http://www.palmtops.com.pl/index.php...=index&cPath=3 (zakres cenowy tylko może szokować).
A ja wręcz przeciwnie - szukam telefonu gumowanego, pancernego, o zwiększonej odporności... ja gadżeciarz, ale trochę inny - wszystko ma być "gniotsa nie łamiotsa"
A którego, z tej listy, Sony'ego byś polecił? Ja je bardzo lubię, ale, jak sam napisałeś "Symbian jest o WIELE lepszy niż inne systemy na LG i Nokie" a w tym i SE się zawiera. Przynajmniej tak słyszałem. O LG myślałem tylko z powodu aparatu, ale Nokia ma jednak więcej zalet.
EDIT:
To miało być do acrobota ;)
Spoko, ja poradzę z Symbianem, Sonego, nie jest na liście, ale Sony Ericsson P1i:
http://images.google.com/images?clie...-8&sa=N&tab=wi .
A Nokia jest lepsza, poza tym: czy robisz wszystkie zdjęcia komórką, czy może masz aparat?
No i zaopatrzyłem się wreszcie w telefon :D. W poprzednim Samsungu rozlał mi się ekran i wiele się z nim nie dało zrobić... :/ Teraz mam LG KS360. Pamiętam jak kiedyś mówiłem (być może nie na forum), że wolałbym nigdy więcej nie mieć niczego od LG ^^. No, a jednak. Skusiła mnie klawiatura qwerty, dotykowy ekran i oczywiście cena - jedna złotówka.
http://www.techgadgets.in/images/lg-ks360-handset-1.jpg
Tylko, że ja mam ze srebrną klawiaturką. Ten niebieski jakiś taki obleśny jest :P
a ja mam LG Shine jak obecnie pół Krakowa.
bateria trzyma max 2 dni, zdjęcia są blade, chyba, że złapie się jakimś cudem idealne światło, klawiatura jest całkiem płaska, co utrudnia mi granie w icy towera (najgorzej!), po roku, wysuwa się jak po papierze ściernym, ale przynajmniej ma w miarę dobre t9, chociaż czasem nie da się z powrotem zaznaczyć tekstu. Dla mnie to dość ważne bo pakiet 600smsów wystarcza mi na niecały tydzień. W przeciwieństwie do mojego kochanego Siemensa c75, wibruje jak jest podpięty pod ładowarkę, no i można go ładować przez USB :D ogólnie jest strasznie powolny, zbyt popularny i często mi się sam wyłącza.
to tak na wszelki wypadek, jakby ktoś z tego forum chciał kiedyś popełnić ten błąd i kupić sobie Shinea :D
Ja obecnie mam, jak już mówiłam K550i...zaczyna mnie już denerwować i zastanawiam, czy nie zmienić na to:http://www.telepolis.pl/telefony.php?id=1430...Jest mało popularny, slider sie nie zacina...w moim denerwuje mnie właśnie to, że tak często go widze u innych...co myslicie o tej zmianie?? Nie proponujcie mi nic innego, bo i tak nie będe chciała, ewentualnie SE do 600 zł, bo tyle dostane za full komplet K550i@W610i bez gwarancji, simlock na życzenie...(a tyle dlatego, że ludzie łykają, jak w opisie aukcji jest że po mega tuningu [co nie jest prawdą, wcale sie nie męczyłam, to tylko kilka sekund...])
Heh... A mnie dziwi co Wy macie z tą popularnością. Co z tego, że akurat widzisz taki sam telefon w rękach innego człowieka na ulicy? Jeśli coś jest dobre w stosunku jakość-cena, to wiadomo, że jest popularne :). Nie widzę w tym nic złego. Gdyby wszyscy teraz nagle rzucili się na FNiN, MSI Wind, czy chociażby dom koloru zielonego z brązowym dachem, to przecież bym tych wszystkich rzeczy nie wymieniał... xD
//Bo już je masz xD//Procek
nie znam się, ale fajnie wygląda :P w sensie, że dość funkcjonalny się wydaje.
ja po prostu nie lubię jak ktoś ma coś takiego samego , tak już mam :P
Mnie to tam zupełnie nie przeszkadza... Wiesz ile osób pije wodę gazowaną?! Chyba muszę przestać ją pić! xD Jak zwykle się wygłupiam, ale wiecie o co mi chodzi... Mnie to po prostu zwisa czy telefon taki jak mój ma pięć osób w Polsce czy co druga w mojej szkole ;)
Ile osób oddycha tlenem! Muszę przestać!
ROTFL
A co do komórek - na razie wstrzymuję się z zastanawianiem między Sony Xperia X1 a Sonim XP1... Samsung D900i, który mam, musi mi wystarczyć (zapewne jest to związane z nowym PC).
A nawet wolę, gdy dużo osób ma podobny telefon: jest więcej akcesoriów na rynku :)
bez przesady z tym tlenem.
mi z akcesoriów do telefonu, to potrzebny jest telefon, i tyle :F
A ja tam bym wolał mieć możliwość kupienia "od ręki" ładowarki czy baterii, bez czekania, aż serwis łaskawie mi sprowadzi...
No i dlatego tak lubię SE...każde akcesorium pasuje do każdego telefonu z FastPortem...to samo jest w nokii, choć oni już od tego odchodzą
Kurde... Niech wreszcie ktoś laptopa z czytnikiem SIM zrobi :D Wtedy będę zadowolony ;)
masz czytniki SIM pod usb, więc po co ci wbudowany?
Procesorze, nie obraź się, ale przestarzały jesteś... To JUŻ jest.
Ten tekst piszę z netbooka Samsunga NC10 z modemem HSDPA wbudowanym (net przez GSM), a jest kupa telefonów - palmtopów z Windows Mobile: gadasz, pracujesz, bawisz się, i korzystasz z (wbudowanego) GPSa...
A ja mam telefon stacjonarny firmy Panasonic.
Shit, ja nie od sprzętu. Zadowolony będę dopiero przy wynalezieniu komplantów :P
To chyba już za stary będzięsz żeby się w tym pokapować;) , ale pomażyć można :D
Nauka coraz bardziej przyspiesza. Sądze, że przez najbliższe 20 lat ktoś to wymyśli ;p
Trochę nie ten temat, ale jak z adminem piszę to chyba nie oberwę ;)
Choć temat jest: "Komórki czy coś w ten deser", a to podchodzi pod: ten deser :D
Tak tylko jak to do mózgu wszczepić?
Choć pewno i na to znajdzie się rozwiązanie...
NA początek mogłby być hełm z masą sensorów. Wystarczyłby
Tak ciekawe ile by musiał ważyć?
I pewnie jakbyś miał go na głowie to by cię ludzie wyśmiali...
Po pierwsze, już istnieją opaski na czoło, za pomocą których możesz kontrolować komputer. Niedługo one się chyba pomniejszą i będzie można robić wszystko za ich pomocą, bez komplantów.
Ja mam SE W300i. W środku jest ok. Fajne motywy, opcje - gry słabe, ale i tak nie gram. Tylko obudowa słaba. Posiadam go rok, a mam wrażenie, że klapka zaraz odpadnie. Dlatego planuję wziąć telefon bez bajerów typu klapka i rozsuwany ;).
Ja mam Sony Ericssona K550i ale to tandeta bo farba z klawiszy odłazi i się ciągle komcia zawiesza przy załadowanej na maxa pamięci :(
Farba odłazi pewnie dlatego, że naciskasz na klawisze pisząc sms'y ;) nic nowego :)
Ja mam sony ericsona K310i
Fotka:
http://www.cherr-mobile.com/wp-conte...on-k310i-1.jpg
Stary grat po tacie, ale służy wiernie:).
Taak... Nokia 3310 - opancerzony telefon :P
Kolega kiedyś niechcący go... ugotował. Nie wiem jak to dokładnie było,ale przeżyła godzinny kontakt z wrzącym rosołem :P Co?? Ugotowany telefon?? To już przegięcie...
Mój sony już parę razy sobie spadał z łóżka albo biurka, był gubiony co najmniej pięć razy i bardzo używany przez moją siostrę, która go sobie pożyczałąa żeby zagrać w jakąś grę, co ją mam. Jeszcze ze trzy lata i zasłuży na spokojną emeryturę, chyba, że wcześniej zostanie zamordowany przez kogoś;D
Ja to tylko od kolegi słyszałem, a on ma w zwyczaj wymyślać dość niezwykłe historie :P
To tym razem chyba przesadził. Jeszcze nie mogę się nadziwić... Ugotowany telefon?
Czemu niby nie? Skoro zdarza się, że wyprane telefony działają (40 st. i wirowanie), to czemu teleon, który przeleżał godzinkę w gotowanej zupce nie mógłby działać?
Czy ja mówię, że nie powinien działać? Stwierdzam tylko fakt, że to... dziwne.