Instalacja wszystkiego po formacie!

Archiwum

Cytat

Długie szaty krępują ciało, a bogactwa duszę. Sokrates
I byłem królem. Lecz sen przepadł rankiem. William Szekspir (właść. William Shakespeare, 1564 - 1616)
Dalsza krewna: Czy śmierć to krewna? - życia pytasz się kochanie, tak krewna, ale dalsza, już na ostatnim planie. Sztaudynger Jan
Dla aktywnego człowieka świat jest tym, czym powinien być, to znaczy pełen przeciwności. Luc de Clapiers de Vauvenargues (1715 - 1747)
A ludzie rzekną, że nieba szaleją, a nieba rzekną: że przyszedł dzień Wiary. Cyprian Kamil Norwid (1821-1883)

aaaaLATANIE W KATARZEaaaa

Procesor mówił, że:
"Btw, ktoś mógłby zrobić coś w rodzaju multipaczki instalacyjnej, bo ja masz nowy sytem, to stawianie wszystkiego od zera jest wkurzające. Albo przynajmniej automatyczny downloader, gdzie zaznaczasz, czy chcesz np. Open Offica, Adobe PDF itd.

Miłoby było xD"

Oto już jest!

:D:D:D

---====TO TU!====---
Zaznaczasz programy, klikasz "Get installer" i ściągasz instalkę!

Jea ^^ Nareszcie ktoś pomyślał i to zrobił. Koniec z łażeniem po setkach stron i babranie się z pobieraniem i instalowaniem tego wszystkiego. Dzięki wielkie
Super stronka, dzięki za link. Na pewno się przyda. A i czasu się zaoszczędzi ;> I dobre jest to, że (przynajmniej teraz>>) są najnowsze wersje programów.
W Linuksie to nie problem.

Zapisujesz listę pakietów do pliku ( u mnie w Arch Linux to się robi: pacman -Q > lista_pakietow.txt )

Następnie tworzysz mały skrypt który wiersz po wierszu będzie instalować programy ;)

Do tego przenosisz pare najważniejszych plików z /etc , i cały folder /home albo tylko folder domowy użytkownika /home/nazwa_usera.

-- WebNuLL

yyy...
Ale to Linux :)
W Windzie nie ma repo :)

yyy...
Ale to Linux :)
W Windzie nie ma repo :) No widzisz, 1+ dla Linuksa za menadżer(y) pakietów - zawsze jest to korzystniejsza opcja niż "dalej, dalej, zakończ" ;)

-- WebNuLL
Może ktoś wkońcu napisze coś w rodzaju menadżera pakietów dla Windows'a, sam w odległych planach mam coś podobnego do zrobienia.

Z drugiej strony, gdy sam przeglądałem menadżera na Ubuntu to nie dokońca się połapałem co z tym zrobić, bo zamiast nazwy aplikacji było jakieś dziwne oznaczenie ;) Choć gdzieś slyszałem, że teraz jest inaczej.
To dziwne oznaczenie nazywa sie pakietem :)

Jak instalujesz np. program audacity to jest on złożony z np. dwóch pakietów:
- audacity # pliki wykonywalne programu
- audacity-data # pliki graficzne i inne dodatki

Program nie koniecznie musi być złożony z dwóch pakietów, to tylko taki przykład, najczęściej programy są złożone tylko z jednego pakietu.

Jeżeli jeden pakiet wymaga drugiego pakietu to jest to tak zwana zależność, wtedy menadżer pakietów pobierze wybrany pakiet oraz jego zależności.

Czasami program może być w pakiecie o innej nazwie ale wystarczy użyć wyszukiwarki która po nazwie programu znajdzie pakiet ( "apt-cache search pakiet" w Debianie i pochodnych w tym Ubuntu, w Arch Linux "pacman -Ss pakiet" )

Pod windows niemożliwy jest menadżer pakietów jak narazie, trzeba by było bardzo dużo zmienić czego jeden człowiek nie jest w stanie dokonać, a nawet sam producent.

-- WebNuLL
Nie napisałem menadżer pakietów, tylko coś podobnego, choć raczej pasowałoby lepiej 'o podobnym zadaniu'. No i na znacznie mniejszą skalę.

Nie napisałem menadżer pakietów, tylko coś podobnego, choć raczej pasowałoby lepiej 'o podobnym zadaniu'. No i na znacznie mniejszą skalę. Ja zamierzam napisać podobną stronę jak ta http://ninite.com/ + do tego program w wersji dla terminala i graficzna nakładka dla GTK.

Oczywiście nie zamierzam wprowadzać płatnej wersji, źródła programu udostępniam na GPL a na stronie jedynie pare reklam Google.

Postaram się też zrobić kilka wersji strony, jedna zbudowana tylko ze znaków a druga dla przeglądarki graficznej, tzn. użyje smarty do tego.

-- WebNuLL
Fajne to jest, ale są tam tylko popularne, anglojęzyczne programy... :P:P:P
Dzięki za linka, chopie :D Ile było babrania się z płytami, z szukaniem po necie... A tu pyk i jest :D Hura!