Polska historia, szwedzki zespół

Archiwum

Cytat

Długie szaty krępują ciało, a bogactwa duszę. Sokrates
I byłem królem. Lecz sen przepadł rankiem. William Szekspir (właść. William Shakespeare, 1564 - 1616)
Dalsza krewna: Czy śmierć to krewna? - życia pytasz się kochanie, tak krewna, ale dalsza, już na ostatnim planie. Sztaudynger Jan
Dla aktywnego człowieka świat jest tym, czym powinien być, to znaczy pełen przeciwności. Luc de Clapiers de Vauvenargues (1715 - 1747)
A ludzie rzekną, że nieba szaleją, a nieba rzekną: że przyszedł dzień Wiary. Cyprian Kamil Norwid (1821-1883)

aaaaLATANIE W KATARZEaaaa

Niedawno dowiedziałem się, że pewien szwedzki zespół napisał utwór o polskiej waleczności w bitwie pod Wizną. Wychwala w nim naszą waleczność. W filmiku jest tłumaczenie, dla tych leniwszych ;) Nie jest może doskonałe, ale zawsze można sobie samemu poprawić. Co o tym sądzicie?

http://pl.youtube.com/watch?v=KBwwFsKTJGs

sądzę, że ktoś w końcu docenił nasz kraj i ludzi, którzy w jego obronie tracili życie...

*na początku po przeczytaniu samego tytułu topica/u, myślałam że chodzi o ABBA :D
Tak? Ja myślałem że będzie się kojarzyć z takim zespołem "Europe" (tym od "Final Countdown")
to też :) fajna to piosenka xD

Jedyne co mogę powiedzieć to: świetne! Aż mnie zatkało...
[1 ciszy]
ale rzeczywiście w sumie to fantastycznie... zawsze próbują nas ośmieszyć, ukryć naszą rolę w jakimś działaniu. Np. ten film Enigma, fajnie Polaków w nim przedstawili nie ma co... O tym jak polscy lotnicy bronili Anglię, też za dużo się nie mówi, a tu taka niespodzianka. Pozdro dla wszystkich Szwedów! :)
O kurde. Naprawdę super piosenka! Doceniono polskich żołnierzy... I wiecie co? Najsmutniejsze jest to, że doceniają nas inni, a Polacy sami nie potrafią docenić Polski. Dlaczego tak mało Polaków jest naprawdę dumnych ze swojego kraju? Wiem, polityka jaka jest, taka jest... Ale mamy z czego być dumni. Kiedyś nasi żołnierze walczyli o to, byśmy żyli w wolnym kraju, by zaborca nie zajmował naszych terytoriów. I co? I teraz mnóstwo Polaków opuszcza swoją rodzimą ziemię... Nie mówię, że to wina tych, którzy wyjeżdżają, dobrze wiem, że trzeba znaleźć pracę. Ale ja naprawdę chcę zostać w przyszłości tu, gdzie moja ojczyzna i moje korzenie. I jestem dumna z tego, że jestem Polką.
Ja tak łatwo się nie wzruszam, a jednak po pierwszym obejrzeniu łezka się w oku zakręciła...
No cóż... Piosenka naprawdę przejmująca.
(Nawiasem mówiąc, widzę podpis z tekstu piosenki)
Nie mój. Nie ja zrobiłem filmik i nie komentowałem.
Nom bardzo fajna piosenka...... :)
Przynajmniej oni pamietaja :)
Pozdrowienia dla szwedow :D

Nie mój. Nie ja zrobiłem filmik i nie komentowałem. Nie wiem o czym mówisz, ale ja mówiłam o Twoim podpisie pod postami na forum :D I to chyba z tekstu tej piosenki?
Aaaaa, ja myślałem że bezpośrednio pod filmikiem na jutubie ;) I tak, to z tekstu :D
Heh ;)

Ja dziś puściłam tę piosenkę i brat do mnie: "Co to jest i czemu brzmi jak Rammstein?" :D Może i miał rację, bo klimacik i melodia serio pasuje. A to on w tym domu od słuchania Rammteina :D Ja noszę tylko koszulkę (po bracie, taka fajna, za duża :D) tego zespołu ;)

I w ogóle zauwayłam, że na YT są bardzo wysokie notowania dla tego filmiku. To coś znaczy, to przemawia do ludzi...
to super! Ja wogóle nie mogę uwierzyć, ze ta piosenka jest realna, a nie ze z Polaków kpią.
Ten zespół akurat (jestem fanem, może nawet pójdę na koncert w październiku) zawsze prawie śpiewa o wojnie, waleczności i zawsze teksty są anty-niemiecko\nazistowskie.
anty-niemiecko\nazistowskie? nie wierzę... ciekawe...ktos się postawił i nie boi się skutków wojny szwedzko-niemieckiej? (nie mam dziś humoru, zdeptałam ślimaka...)
Jak to obejrzałam, chciałam to oglądać bez końca. To jest niesamowite.
Po prostu nie wiem co powiedzieć to jest piękne
Ja jeszcze nie wymiękam, bo nie chce mi się załadować. Ale i tak mówię że się wzruszyłam. Tak dla zasady. Ten teledysk, wcześniej zachwalany, jest naprawdę świetny. Może trochę za mało horrorystyczny... To znaczy, ja nie wiem, może inni dostawali drgawek na widok tych kościotrupów czy zbrodni, ja raczej nie. A teraz zabieram się do oglądania. Skoro tak wychwalacie... Taki trend, no nie?

Już obejrzałam. Łuups, ale nabroiłam... A ja tylko chciałam, żeby mój nick brzmiał oryginalnie... Nie miałam na myśli nic złego... A tu: "Walczyli 3 dni przeciwko wsparciu lotniczym LUFTWAFFE" Nie chcę, żeby nazywano mnie nazistką. Po prostu zafascynowała mnie ich zręczność i zaradność na polu bitwy, a nie nienawiść do Polaków. To nie tak, jak myślicie. Zresztą, czy nie przytaczałam tu kiedyś słów mego idola, Ericha "Bubi" Hartmana? "Pamiętaj, że ten Rosjanin był kiedyś malutkim synkiem pięknej Rosjanki. Ma takie samo prawo do życia i miłości jak my."? Oni nie mogliby tego zrobić z własnej woli. Byli mieczem w ręku Hitlera... Ale co to da, i tak będę tu postrzegana jako... Boże, już nie wiem, co powiedzieć, tak mi wstyd... Chyba jak najszybciej zmienię nicka.
O co ci chodzi ? As luftwaffe. Niech zostanie. Czemu masz być nazistką? Bo to jest pochodzenia niemieckiego? Walić nazizm, to było dawno temu, a poza tym twój nick może równie dobrze oznaczać oddział, że taki był - o, po prostu.
Spokojnie, ja Cię nie uważam za nazistkę... Nie napiszę, że piloci Luftwaffe byli niewinni bo tak nie było, ale ich wina była przyczyną propagandy Hitlera... Bo czy Wam by się nie spodobało, gdyby ktoś wam wmawiał, że jesteście wyższą rasą, że jesteście przeznaczeni do rządzenia światem? Broń Boże nie bronię przy tym nazistów...
zgadzam się z przed,ówcą, ale As Luftwaffe, ty nie jesteś nimi! Jesteś naszą wspaniałą userką! Ale swoją droga zawsze żałowałam nie tylko ofiar wojny, ale też ich zabójców... byli pod przymusem... Ale Hitlerowi bym dała w zęby.
Dzięki... Pamiętam, jak kiedyś tata szedł w kolejce do komputera, a ja nie wyłączyłam tej strony. Jak spojrzał na ostatniego komenta, to miał trochę niewyraźną minę... -"A kto to taki, ten As Luftwaffe"? -"No, ja... A bo co?" -"Hm... Nie, nic..." Po prostu chciałam, żeby było oryginalnie, i do tego związane z moją pasją. I tu chodziło o taktykę, nie o ogół. Zresztą, w tej książce, "Myśliwskie Asy Luftwaffe" opisana była właściwie walka z Rosją Alianci zajmowali najwyżej jeden rozdział...No, ale w porę nie pomyślałam... Na innych forach itp. też jestem zarejestrowana jakoś podobnie - na Jeja.pl - Kamikaze, na YouTube - Samolociara. Więc tutaj As Luftwaffe.
Kamikaze :) no extra! :D Ja tam jestem skromna N2 :) ale mój tata nie wie jak jestem zalogowana ;) powiedziałam, że kiedyś zdradzę ... kiedyś :) słowo klucz
Mam lepszy patent - mój wcale nie wie, że jestem zalogowana :P Ale ale, znowu offtopic :D

Ostatnio już nie mam takiej manii na tę piosenkę, ale i tak porozsyłałam znajomym linka ;)
ja powiedziałam o niej mamie i tak się ucieszyła, że hej! :) ja nadal jestem w szoku...jeszcze raz pozdro dla wszystkich Szwedów!
To znaczy, nie chodziło o to, że moi rodzice wszystko wiedzą, dlatego im pokazałam, tylko zapomniałam wyłączyć forum. A swoją drogą, to tata nie jest aż takim wielkim przeciwnikiem Luftwaffe. Po prostu - byli, bo byli.
;) zmieńmy temat :) pogadajmy o tej piosence, histori i patriotach :P

*wiem że jestem strrrraszna ;)

przeczytałam ostanio w gazecie, że ten zespół odwiedził Polskę, a mianowice okolice Wizny. Otrzymali zaproszenie do naszego państwa, przyjeli je, i przyjechali żeby zabaczyć miejsce o którym śpiewają. Teraz powstaje nowa ich piosenka, również o Polakach. O Dywizjonie 303 Kościuszkowskim, o polskich spadochroniarzach, którzy walczyli za Londyn. Jak znajdę czas, to wkleję załącznik, teraz mi się nie chce.

PS. ten zespół nazywa sie Sabaton?
Sabaton jest wg mnie świetnym zespołem, najbardziej lubię piosenki "40:1", "Uprising" (o Powstaniu Warszawskim) oraz "Ghost division". A co do odwiedzin Sabatonu w Polsce, to przyjeżdżają do nas dosyć często, 6 czerwca np. odwiedzili Warszawę :>
Od kiedy polscy spadochroniarze walczyli za Londyn?
Od paru dni... a pomagała im Armia Czerwona w X-Wingach :P

żeby nie było offtopu - Sabaton gra nieźle. Muzycznie jest świetny, teksty i tematykę też fajnie dobierają.