Pióro

Archiwum

Cytat

Długie szaty krępują ciało, a bogactwa duszę. Sokrates
I byłem królem. Lecz sen przepadł rankiem. William Szekspir (właść. William Shakespeare, 1564 - 1616)
Dalsza krewna: Czy śmierć to krewna? - życia pytasz się kochanie, tak krewna, ale dalsza, już na ostatnim planie. Sztaudynger Jan
Dla aktywnego człowieka świat jest tym, czym powinien być, to znaczy pełen przeciwności. Luc de Clapiers de Vauvenargues (1715 - 1747)
A ludzie rzekną, że nieba szaleją, a nieba rzekną: że przyszedł dzień Wiary. Cyprian Kamil Norwid (1821-1883)

aaaaLATANIE W KATARZEaaaa

No bo tak :
Felix miał pióro, no i tak czytając sama zapragnęłam takie mieć. No to szukam, ale nie wiem które są dobre a które nie. Tutaj, proszę piszcie i doradzajcie mi pióra, bo tanie nie są a nie chce żeby mi się po 1 dniu rozwaliło... A więc miłego doradzania.

Może najpierw kup jakieś tanie, zwyczajne, sprawdź, czy ci w ogóle pasuje, bo kupisz pióro za 100 zł i ci się nagle odechce nim pisać
Ogarnij sobię jakieś za 5 zł pierw, bo tym się pisze trochę inaczej niż długopisem, a potem - coś z dobrej firmy, parkera np, tyle.
Heh... No wiesz, generalnie to można było o tym napisać na przykład w "Ględzeniu na arenie", no ale...
Pióro to fajna rzecz, polecam :). Tak na prawdę, to im droższe tym lepsze. Absolutnie nie polecam tych najtańszych (no name), bo bardziej się zniechęcisz niż coś czytelnie napiszesz :). Z drugiej zaś strony, szkoda wywalać kupę kasy na jedno małe pióro, nie? No, przynajmniej tak myślą ludzie, którzy nie widzą różnicy miedzy długopisem a piórem i nie doceniają tego drugiego. Niby jedno i to samo, do pisania służy :). Najlepsze co możesz zrobić to wybrać się do papierniczego. Powiesz, że chcesz pióro i tam najlepiej Ci doradzą i wyjaśnią. Poza tym sama musisz testować. Grubość stalówki jaka Ci będzie pasowała (generalnie im cieńsza tym wygodniej, no ale są ludzie co wolą grubaśną krechą pisać...) i to jak będzie leżało w dłoni. Można to porównać do wyboru różdżki z HP, no ale to już może lekka przesada :D. Osobiście wyczaiłem świetnego Watermana, normalnie takie są horrendalnie drogie, a ja mam egzemplarz za darmo :D. Jedyne co musiałem zrobić, to pogodzić się z napisem "Teraz Polifoska" xD. No i zielonym kolorem (całkiem ładny, ale nie w moim stylu).

Ja piszę piórem od kiedy pamiętam. Teraz mam (wygrane w bodajże 4 klasie w konkursie jakimśtam), bardzo fajne, Nie mam pojęcia jakiej firmy, bo od użytkowania napis się starł. Nie kupuj pierwszego pióra za 5 zeta w kiosku, bo się zniechęcisz. No i musisz się przyzwyczaić po pisaniu długopisem, bo jak zaraz po napisaniu przejedziesz po atramencie ręką, to masakra. Jeszcze kwestia tego jakie masz pismo, bo może musisz wybrać szczególną stalówkę.
No z tym atramentem, to zależy od atramentu. Jest jest porządniejszy, to wysycha szybciej :). Faktycznie z początku piórem pisze się ciężko, trzeba się przyzwyczaić. Jednak ma to o wiele większy urok niż pospolity długopis.
Też mam Watermana. I też za darmo, nie wiem, skąd wujek skombinował, ale jest fajny i poręczny. Ale do szkoły go nie noszę, bo by się zepsuł.

Napis jest wybity, czy tylko nadrukowany? Bo jak nadrukowany, to możesz delikatnie zdrapać paznokciem.
Ok dzięki za rady, spróbuje ze zwykłym. Napisze jak mi się podoba, gdy już sobie kupie ;D
I jak pióro? Chyba jeszcze nie masz bo już byś się chwaliła ;p
Jeśli jeszcze nie kupiłaś to choć do mnie, mam jedno nieużywane, takie za dyszkę :p
Mogę ci dać, no bo ja mam swoje :D
Ja piórem pisałem od zawsze. W tym roku się przerzuciłem na długopis, ale chyba wrócę do pióra. O wiele wygodniej (przynajmniej dla mnie) się pisze piórem. I o wiele ładniej mi to wychodzi, bo raczej piszę brzydko. Mam Parkera, trochę grubo pisze, ale miękko. No i to co mówi Procek, trzeba się przyzwyczaić, bo jak sobie przejedziesz ręką po świeżym atramencie to cie szlag może trafić. Dlatego pióro raczej nie jest poręczne dla lewo-ręcznych :D
Pat, polecam ci Watermana :D Mam je od 3 lat i normalnie je kocham ;p
Ha, rosną mi następcy ;)
Nienawidzę pisać długopisem, pisze nim zresztą tak, ze sam siebie nie mogę przeczytać.
Pióro to zupełnie co innego, jak mówił Felix, muskasz papier i jest.
Pióra poniżej 25-30 złotych nawet na próbę nie warto kupować, źle się tym pisze i zaraz się zepsuje. A z takiego przedziału można kupić coś firmy Zenit - mają swój urok, ale są zdecydowanie za lekkie.
Ja tez mam Watermana - nie żebym był burżujem, dostałem w prezencie - i też je kocham. Waterman ma wszakże tę wadę, że pasują do niego tylko firmowe naboje, a te są okropnie drogie.
Też mam Watermana. Od niedawna. Pisze się super. A co do naboju, to można kupić taki wkład i jest jak wieczne ;)
^^
Można dokupić wkład z pompką? Super - miałem taki w zestawie, ale gdzieś zgubiłem. Muszę poszukać po sklepach :)
A ja używam pióra i długopisu Parkera, na przemian. Parkerem dobrze się pisze, trzeba tylko się wprawić(na początku można kleksy walić, ale to da się wyćwiczyć - wiem, bo kilka osób u mnie pisze Parkerem).
Od mamy dostałem, jak szedłem do liceum.

Natomiast osobiście nie polecam piór na tłoczek/gumkę, bo często ciekną - ale to zależy od firmy chyba. Ja kiedyś pisałem takim, TQ, i wiecznie miałem zielone albo niebieskie palce.