Archiwum
- LATANIE W KATARZE
- Bulletstorm i Wiedźmin 2: Zabójcy Królów w gronie najciekawszych gier E3
- Najciekawsze okazje na weekend 10 - 11 lipca
- Najciekawsze okazje na weekend 12 - 13 czerwca
- Top 10 najciekawszych gier MMO nadchodzących miesięcy
- Najciekawsze okazje na weekend 19-20 czerwca
- Najciekawsze okazje na weekend 15 - 16 maja
- Najciekawsze okazje na weekend 29 - 30 maja
- Najciekawsze okazje na weekend 26 - 27 czerwca
- Rzut okiem na najciekawsze modyfikacje StarCrafta II
- Najciekawsze okazje na weekend 5-6 czerwca
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- wzory-tatuazy.htw.pl
Cytat
Długie szaty krępują ciało, a bogactwa duszę. Sokrates
I byłem królem. Lecz sen przepadł rankiem. William Szekspir (właść. William Shakespeare, 1564 - 1616)
Dalsza krewna: Czy śmierć to krewna? - życia pytasz się kochanie, tak krewna, ale dalsza, już na ostatnim planie. Sztaudynger Jan
Dla aktywnego człowieka świat jest tym, czym powinien być, to znaczy pełen przeciwności. Luc de Clapiers de Vauvenargues (1715 - 1747)
A ludzie rzekną, że nieba szaleją, a nieba rzekną: że przyszedł dzień Wiary. Cyprian Kamil Norwid (1821-1883)
aaaaLATANIE W KATARZEaaaa
Jaki niedokończony wątek był według was najciekawszy? Duża tam tego było. Np. Szyneczko, wątek miłosny Felixa itd. Według mnie wątek dziadka Felix'a był bardzo ciekawy. Czy w następnej części przeczyta pamiętnik? Co tam będzie napisane?Według mnie wątek Pauli. Tak, uparcie się go trzymam. ;P
To z dziadkiem Felixa też może być ciekawe. Pan Kosik mógłby napisać osobną ksiażkę z tym pamiętnikiem. ^.^
Myślę, że dzie pisał osobnej książki z pamiętnikiem babci Lusi, tylko w następnej książce opisze najważniejsze rzeczy.
Wątek pamiętnika, wg. mnie najciekawszy ^^ Chodź z Paulą też może być ciekawie :D
Najciekawszy to chyba z tym dziadkiem Felixa , ale raczej w nastepnej czesci bedzie coś o nim...(dziadku)
Myślę, że dzie pisał osobnej książki z pamiętnikiem babci Lusi, tylko w następnej książce opisze najważniejsze rzeczy. Też tak uważam. To był tylko taki luźno rzucony pomysł...
Pomysł w sumie ciekawy[img]http://www.forum.fnin.eu/images/smilies/icon_wink.gif[/img]
I zgodzę się z Wami, że to najciekawszy niedokończony wątek.
A co do Pauli to nie wiem czemu, ale ja tam wszystko załapałam xD
Tzn. sama nie wiem, sporo rzeczy sie wyjaśnia i resztę podpowiada w moim przypadku "Kobieca Intuicja"[img]http://www.forum.fnin.eu/images/smilies/icon_mrgreen.gif[/img]
Jełśi chodzi o to, że będzie dodatkowa książka z pamietnikami to może poprostu w tej małej książce (tak jak Kredokrad i tak dalej...) będzie jak Felix czyta. Może jak tak będzie to kilka innych wątków będzie wyjaśnionych.
Tak. Według mnie też Pamiętnik jest najciekawszy. Ale można by dodać ankietę do tego tematu, bo ja mam krótką pamięć i niezbyt dużo wątków pamiętam. I jeszcze łatwiej by się było zorientować a czym jest "większość" [img]http://forum.fnin.eu/images/smilies/icon_biggrin.gif[/img]
zgadzam sie z poprzednikami, wątek Pauli i pamiętnika chyba był/jest najciekawszy...i raczej powinno być jakieś rozwinięcie w następnej części.
Tez tak uwazam ;)
Nom wypadaloby zeby Felix mial dziewczyne :roll:
;***
Najciekawszy chyba wątek o Dziadku Felixa.... Co do Pauli to takie trochę dziwne, a po za tym jakoś sobie nie wyobrażam, żeby Felix mógł mieć dziewczynę.... Więcej czasu poświęcałby robotom niż jej.
Heh ^^.
Zawsze moze sie zmienic ;pPp
Pamiętajcie, że Paula też taka trochę "inna".
Kazdy jest inny. ^^.
Tylko, że oni dwaj są "inniejsi"
Według mnie to wątek dziadka felixa. Ale dziwi mnie że pan Kosik jescze nie wyjasnił jak nika pochowała ojaca. Przecież do tego potrzebny akt zgonu no nie? Itd. Itp. Przecież oficjalnie nie umarł... Wiemy jedynie że jej ojciec leży na cmentarzu. Co sama wykopała rów? Wrzuciła trupa i zakopala? Co może jeszcze w środku nocy dla klimatu xD.
Twoje domysły zwaliły mnie z krzesła. Ze śmiechu. ;P
Myślałam podobnie dopóki nie przeczytałam tego co przydarzyło się cioci (czy kto to tam był...) Basik. Jest to gdzieś na forum, ale nie wiem gdzie. Ale mimo wszystko pan Kosik mógłby to jakoś wytłumaczyć...
Ale można by dodać ankietę do tego tematu, bo ja mam krótką pamięć i niezbyt dużo wątków pamiętam. I jeszcze łatwiej by się było zorientować a czym jest "większość" [img]http://forum.fnin.eu/images/smilies/icon_biggrin.gif[/img] Już dodałem. Można zmieniać odpowiedź, ale jako, że pamięć też mam krótką proszę o listę wątków. Niestety po każdym dodaniu lub odjęciu pozycji wszystkie głosy znikają :( .
Możesz też dodać:
1.Szyneczko
2. Wątek miłosny Felixa
3. Dziadek Felix'a
4. Paula
5. Ojciec Niki
6. Netrom/Morten/trzy tryby
7. Podwarszawa
8. Knipszycowie
Nie wiem, tylko te przychodzą mi do głowy. Więcej nie pamiętam, za wszystkie Panu Rafałowi serdecznie dziękuje, a Jego też proszę o rozwiązanie ich i wiele, wiele nowych :D
EDIT:
No w sumie to masz rację :P
Nie wszystko dodałem bo niektóre nie były takimi niedokończonymi wątkami.
Tak, na przykład ojciec Niki - wiadomo, że nie żyje. Może czegoś nie pamiętam, ale wydaje mi się, że to nie jest niedokończony wątek:)
Jasne, że wątek z trzema trybami. Aż mnie zżera, szukam najdrobniejszych śladów, czegokolwiek... i nic ciekawego nie moge wydumać
No... z trzema trybami jest dużo tajemnic. Są strzępki informacji, które trudno pozbierać w jedną, spójną całość.
A może dziadek Felixa coś wiedział o tych trzech trybach?Może babcia właśnie o tym chciała powiedzieć Felixowi?
Mam nadzieję, że kiedyś to się wyjaśni :) Jestem bardzo ciekawy :]
Może już w listopadzie? :> Oby! :D Pomódlmy się w takiej intencji może, co? :P
Modlę się o to już od... dzisiaj :mrgreen:
A tak wogóle to bardzo trafne spostrzeżenie Bolek. Chociaż wątpie żeby o to chodziło.
Przypomniał mi się szczególik z Pyrkonu. Pan Kosik powiedział: "że babcia musiała umrzeć". Czyli musi być w tym jakiś cel... Jakieś niejasne informacje w pamiętniku, które Felix będzie chciał zgłębić.
No to fajnie że Ci się teraz przypomniało. Pffff Foch forever ;\
A czy to coś waznego? Wiemy, to że to wielka niewiadoma. Możemy tylko spekulowac i wymyślać coraz to bardziej nieprawdopodobne wyjaśnienia.
Zgadzam się. P.Kosik może (podkreślam MOŻE) sam jeszcze nie wiedzieć jak to się skończy więc nasze dyskusje są tylko strzałem na "chybił-trafił"
Nie.. gdybym usiadł na 3-4 godziny i przeczytał wszystkie FNINki, to mógłbym uruchomić zmysł dedukcji i coś wydedukować. Zrobię to w weekend ob mnie teraz mózg boli :P
I tak raczej tego nie wymyślić. Nie to, żebym Cię krytykował, ale... Sam pewnie rozumiesz ;)
I tak raczej tego nie wymyślić. Nie to, żebym Cię krytykował, ale... Sam pewnie rozumiesz ;) Rozumiem. Ale jak mam ochotę, potrafię zmusić swój biedny mały mózg do niewyobrażalnych wysiłków :P
No... z trzema trybami jest dużo tajemnic. Są strzępki informacji, które trudno pozbierać w jedną, spójną całość. Wiesz, odnoszę takie głupie wrażenie, że o to tej całej organizacji chodzi...
Chodzi o to, by zniszczyć wszystkie ślady po niej... Jakby nigdy nie istniała
No...Ale w końcu się dowiemy o co chodzi - przynajmniej mam taką nadzieję. Bo jeśli FNiN to odkryją, to przeczytamy o tym w książce. A na pewno odkryją, są wkońcu super-paczką.
Bo gdyby ktoś się dowiedział o takiej organizacji, która ma tak silne wpływy i możliwości... chciałby zawładnąć nad światem i by pewnie mu się udało ;)
A może... Właśnie w 5 części ktoś zacznie wykorzystywać tą organizację na całego?
Jeśli ta organizacja stwarza takie możliwość i jeśli to w ogóle jest organizacja :D
Jest... Wątpie żeby to było coś innego. A czy stwarza możliwości do panowaia nad światem? Tego się nie dowiemy przed premierą 5
Po premierze też możemy się nie dowiedzieć... Niestety :/
Trzeba przydusić Pana Kosika, żeby tak się nie stało ^^
Czemu każdy zapomniał o Wielkim Pytaniu Radcy PodWarszawy... ee... Pafnucego?
A odpowiedź to 42. Ja to WIEM.
No tak, odpowiedź na życie, wszechświat i wszystko = 42
... I CAŁĄ RESZTĘ!!! A nie wszystko :P
A właśnie, pytanie :D Zupełnie o tym zapomniałem, ale myślę, że już do tego nie wrócimy. A szkoda, bo mnie się bardzo cały motyw podobał :]
To może ja zrobię listę "Naciekawsze wątki..." wg. mnie:lTajemnicze Trzy Trybyl lPamiętnik Babci Lusi (czyli historia o Dziadku Felixa)l lPaula und Felixl Najbardziej wyczekuję wyjaśnienia tajemnicy Tajemniczej Organizacji/Sekty/Klanu/Grupy Trzech Trybów (wiadome jest, że albo podróżują w czasie, albo są megawypaśnie mądrą rasą pozaziemską, która przybyła setki lat temu na Ziemię i trwa do dzisiaj. Bo jak inaczej mieliby znak Trzech Trybów? Sam Felix mówi, że to w miarę nowy kształt).
taa... jeszcze dojdziemy do tego, że to oni zbudowali Gwiezdne Wrota :)
xD Maybe, maybe... Nie zdziwiłbym się jednak gdyby się okazało, że TT podsuneli niemieckim naukowcom pomysł, ew. jak wykonać Wunrung :p
Piotrekn, jeszcze potem podsunęli producentom pomysł na serial Stargate :P
...i napisali scenariusz, który podrzucili Lucas'owi pt. "Gwiezdne Wojny";)
Długo się decydowałam, ale w końcu zagłosowałam na trzy tryby.
Chociaż wątku z Felixem i Paulą - Glorią też jestem ciekawa.
Tak sobie myślę... może dziadek Felixa i Trzy Tryby są z sobą powiązane? Może to jego pamiętnik wyjaśni niektóre rzeczy?
Przydałoby się, żeby ktoś wreszcie to wyjaśnił, a pamiętnik dziadka mógłby do tego rzeczywiście posłużyć.
Co do Pauli, to wydaje mi się, że już więcej o niej nie będzie ...
Mnie się wydaje, że gdy Felix w ostatnim rozdziale zpotkał jakąś niby obcą dziewczynę, to to było pożegnanie. Ona powiedziała:
"Nie lubię nawet własnych śladów. Dlatego nie oglądam się za siebie."
Tak jakby Paula przez nią przemówiła. A oprócz tego bardzo lubię ten fragment^^
Nie wiem.
Jak dla mnie to Felix po tych słowach przestraszył się, że jest w nich jakaś aluzja i odetchnął, kiedy stwierdził, że ta dziewczyna nie jest duchem.
To co wcześniej napisałam, to tylko przypuszczenie. Ocena sytuacji zależy od punktu widzenia, a ich jest dużo. Ale o "prawdziwym" rozwiązaniu dowiemy się w 5 części - mam nadzieję :)
A może to jest jakiś znak? Na przykład, spotkają ten znak kręcący się, a na nim będą plakietki: A, Fnin, M? I nagle zobaczą, że w środku są jeszcze małe zębatki.
Nie... inaczej. Zobaczą, że one się kręcą... w taki spośób jaki mały Zeg próbował zrobić :P
Myślał, że jak poruszysz jedno, reszta nigdy się nie zatrzyma :P
:mrgreen::mrgreen:
Niee... Trzy tak nie zrobią :) Bo trzecia będzie się kręciła w tę samą stronę c o pierwsza :P
Ale i tak ktoś to ruszy. Żeby było fajniej :P
A ja miałam taka nadzieję, że babcia zdąży opowiedzieć o dziadku Felixa... Ech, mnie to np. strasznie interesuje :) No i Paula jest interesująca ^^
Paula jest bardzo tajemnicza i do tego pasuje na dziewczyne Felixa;)
pasuje do niego, to fakt, ale... ja nie chcę żeby rozwaliła mi książkę.... jeden romantyczny wątek starczy :)
A mi może porozwalac. Nie obraże się :P
ok. niech rozwala. już jest jeden przeciwko mnie!!! :D
To są dyskusje, a każdy ma inny punkt widzenia na różne sprawy, więc to nie tak. Ludzie nie są przeciwko tobie, tylko mają inne zdanie;)
wiem :P. Iloraz mojej inteligencji nie jest aż tak niski :) Ale dobra, nie o tym gadamy
Nie o to mi chodziło...^^
Wątek Neta i Niki nie jest aż tak bardzo romantyczny. Nie było jakiś "przełomowych" romantycznych scen, od zawsze bardzo się lubili. Oczywiście nie od razu zaczęli się całować, ale wiecie o co mi chodzi;). A potyczki Falixa mogą (i są) bardzo ciekawe, zwłaszcza jak będzie zapraszał je na randki:P
Na razie właściwie pasuje mirozwój akcji Felix - dziewczyny :D Zdaję się na p.Kosika w tej spraiwe, tj. czy będzie czy nie będzie z kimś chodził :D
to prawda, zdajemy się na p. Kosika. Ale jakoś nie mogę sobie wyobrazić Felixa w roli chłopaka jakiejś dziewczyny ;) Z zaproszeniem może byc problem. Będzie tak jak w jednym z fragmentów: (piszę z pamięci) -Jak poszedł ostatni sprawdzian?
-Oblałam...
-Super mała... rób tak dalej :D :D :D
Wg mnie najciekawszy niedokończony wątek to Netrom/Morten itd... Możliwe że Morten powróci straszniejszy niż kiedykolwiek i ostatnia część będzie się nazywać FNiN: The Return of The Morten :P ok trochę się zagalopowałem...
Dziadek Felixa to na pewno nie byle kto! Może jakiś kolega Kuszmińskiego?
Hej! To naprawdę niezły pomysł! Ale ja bym wolała żeby to był czarnycharakter :) Naprzykład... stworzyciel Mortena.... łaaaał. Ale nie, nie. Wolę, żeby to był bohater narodowy. Piłsudski, tyle ze pod zmienionym nazwiskiem :) Jak czytałam fragment PN, "Basiu idę na Żoliborz, będę czekał pod naszym drzewem" (piszę z pamięci), to tak sobie pomyślałam, ze może to on to napisał... nie, zapomniałam, babcia się nazywała Lusia.
O, z tym kolegą Kuszmińskiego to ciekawy pomysł. A i Twoja koncepcja, Mazda, interesująca. Mógłby to napisać dziadek Felixa. Pisał do babci Lusi, która miałaby przybrane imię Basia :D O, albo mogła mieć na drugie i wzyscy tak do niej mówili. No nie wiadomo ;) Mój tata ma śmieszne imię (Gwidon) i jak był mały to podobno wszyscy mówili na niego Jacek (jego drugie imię). Mogło tak być i z babcią Lusią ^^ Koncepcja warta rozpatrzenia ^^
Haha, pamiętam, o jaki kawałek Ci chodzi ;) Ale to mogłoby rozśmieszyć przyszłą wybrankę serca Felixa ^^ Poza tym przy Nice Felix takich gaf nie miał, więc gdyby najpierw się z jakąś dziewczyną zaprzyjaźnił, a później dopiero coś do niej poczuł, to mogłoby się obejść ebz zbędnych wtop :D
rzeczywiście. Albo mógłby brać u niej lekcje podrywalnośći :) Bo przez nauki Neta to raczej efekty będą dalekie od zmierzonych... :D
Net ma wrodzony wdzięk :P On się nie musi starać o dziewczynę, bo to dziewczynychcą się umawiać z nim :) A Felix nie ma... czasu na chodzenie z kimś.
Dziewczyny wprawiają go w dziwne zakłopotanie. Nagle nie wie co robić. A zwykle to on jest najbardziej przewidujący i "myślący" z paczki:>
Może właśnie o to chodzi :D Dziewczyny myślą zupełnie inaczej niż on i to go przeraża :D
A jednak w PS to on powiedział Netowi, że kobiety nie chcą usłyszeć tego, jak rozwiązać problem, tylko coś co je pocieszy ;) Czyli się jednak trochę zna...
a co mu to da? Jedna rzecz nie pomoże mu rozkminić kobiecej psychiki :)
To nawet nie o to chodzi, że Felix zna się na dziewczynach a ludziach ;) Jest na tyle inteligenty żeby zauważać codzienne cechy obcej płci. Problem jest bardziej ze sprawami sercowymi :]
A mi się wydaje poprostu... nieśmiały?
A dla mnie to po prostu go to nie interesuje. Nie jest mu potrzebna taka... Druga połówka. Ma Neta, Nikę, rodziców. Do tej pory miał babcie ;[ On nie ma czasu i głowy do randek itede. Jak pozna kogoś godnego uwagi to będzie to na tyle inteligenta osoba, że wystarczy jej sam Felix, szczera rozmowa z nim...
Takie jakoś mm wrażenie ;)
ja w sumie też uważam, że Felix poradzi sobie sam. A może to dlatego że nieznoszę książkowych par? (oprócz Neta i Niki rzecz jasna!) Felix to Felix chyba by sobie nie poradził w roli chłopaka zamiast kolegi.
Paula by do niego najbardziej pasowała... No niestety jest mały szkopuł, ona nie żyje od 10 lat xD Ja myślę, że ta dziewczyna co nie lubi się oglądać za siebie, to właśnie Paula a.k.a. Gloria, ta co wyszła razem z ojcem przez drzwi 308 i pół, ale zmieniła sobie wygląd na taki, jaki by miała w roku 2006 gdyby nie umarła.
A te Trzy Tryby kojarzą mi się jakoś z "klanem" facetów w czerni...
2007 tak na marginesie ;) ale ciekawe, ciekwe ... tylko, że wtedy by miała ... ok. 27 lat. To chyba trochę za stara jak dla Felixa :)
Eee tam... Ja uważam że różnica wieku nie ma znaczenia, ważne żeby się kochać:P:)
Dokładnie... ale co do dziewczyny Felixa, to jego tata ma podobny charakter, a jednak ma żonę i syna, oczywiście. Myślę, że on do tego dorośnie i też będzie miał x;)
no oczywiście. Ale narazie niech zostanie przy robotach ;)
Włąśnie że nie! Ciekawie by było gdyby sobie znalazł dziewczynę:D Niezbyt wie jak się z nimi obchodzić, więc miałby pewnie śmieszne wpadki;) Przez co książka byłaby ciekawsza i śmieszniejsza xD
nieee, książka nie ma być o randkach Felixa, bo się z tego zrobi romans! Kto jest ze mną? ......... wiedziałam ;)
Żeby same randki to może nie ale ze dwie czy trzy jeszcze by uszły było by śmiechu z niektórych wpadek.
Zdaje mi się że ktoś już kiedyś coś podobnego pisał...Tak! Ja xD
Albo spotka zupełnie jakąś nową, a to ona będzie związana z Mortenem. Tylko że ona w przeciwieństwie do (rodziny, kolegów - powiązania tzn. osób wiążących jaą z Mortenem) będzie niewinna i im pomoże... OK, zagalopowałam się ;) - ale nie takie spekulacje widziałam. Teraz napiszę wersję bardziej realną:
Felix spotka dziewczyę, zaprzyjaźnią się - ale coś pójdzie nie tak na randce i ona się na niego obrazi. I wątek nadal bedzie iedokończony :sad:. I będziemy nadal ad tym dyskutować.
Ale tak wogóle, to uważam, że najciekawszy jest wątek trzech trybów.
Też myślę, że trzy tryby. Przewijają się od pierwszej części, a wiemy o nich ciągle tyle samo, ile na początku. Właściie to jest coraz więcej pytań:
1. Jak długo istnieje to logo?
2. Kim jest Morten, bo przecież nie tylko AI?
3. Skąd w podziemiach Warszawy wzięły się drzwi z trzema trybami?
4. Co jest za tymi drzwiami?
5. Dlaczego SS-mann miał logo Mortena na mundurze?
2. Kim jest Morten, bo przecież nie tylko AI? Dlaczego nie? Nie przypominam sobie, że gdzieś jeszcze się pojawił...
Dlaczego nie? Nie przypominam sobie, że gdzieś jeszcze się pojawił... Zgadzam się. Według mnie jak on jest AI to raczej nie może być kimś innym.
Ja uważam, że trzy tryby to znak jakiejś bardzo tajnej, być może militarnej organizacji, której cel jest na razie nieznany... Coś jak Zakon Syjonu (kto oglądał Kod Leonarda, ten wie, pozostałych odsyłam do goole.pl;))
Też chciałabym się dowiedzieć co w końcu oznacza to logo8). Mam wiele pomysłów, ale gdy nie wiem, który właściwy, wiele to nic.;)
A w tej chwili mam przeczucie, że dziadka Felixa coś łączy z Mortenem:D.
A wiesz... Na to nie wpadłam :P Możliwe, że coś się wyjaśni w notesie, a potem jak będzie: 'Te trzy tryby oznaczają...' i dalej urwana kartka :D Pewnie Orbitalny Spisek kręci się koło Mortena. To by pasowało.
Mi się zdaje że to trzy tryby to logo organizacji?
tylko jakiej? jakie ma cele?
A z dziadkiem Felixa też mi się tak zdaję- może pracował on dla tej organizacji a gdy dowiedział się że ma złe zamiary wykradł jakieś tajne dokumenty i chciał jakoś znizszczyć tę organizacji1
A Morten to tylko twór organizacji- narzędzie do osiągnięcia celu- może potrzebni są im Felix, Net i Nika?
//Tak, nie pisz posta pod postem, używaj "edit" ;)//Zeg
Nie pisz posta pod postem, tylko edytuj :P Tak zawsze tu gadają ;) Więc zapamiętałam, ooo :P Ja inteligenta jestem ;)
A że organizacji to raczej wiadomo, nie?
A dlaczego sądzicie że ta organizacja była tak "bee" przecież tryby były też w ty sejfie.
A propos tego sejfu, nasunęło mi się na myśl że to mógłby być kolejny portal, gdzie wtedy się do Warszawie przenieśli, ten portal był znany?(ja mam sklerozę i nie pamiętam) Może właśnie stąd?
Myślę że najciekawszy wątek to dziadek Felixa....Mam nadzieje, że się wyjaśni wpiątej części^^
Czy się wyjaśni to nie wiem, ale raczej na pewno go przeczytają. No bo już wcześniej stracili nadzieję, że poznają kiedykolwiek historię dziadka, więc teraz to prawdopodobnie będzie pierwsza rzecz, jaką zrobią;)
Tak... Watęk Trzech Trybów jest zdecydowanie ciekawy, ale... Raczej nie wyjaśni się tak szybko. To taka główna tajemnica :) Dlatego w tej ankiecie Dziadek króluje xD Mam wrażenie, że w kolejnej części początek będzie związany z jego właśnie pamiętnikiem ;)
Z Trybami wszystko było po części związane ;)
W jednej części więcej, w innej mniej... chociaż GNL najbardziej się z nim wiązało, to był jeden z głównych wątków;)
Tak. Ale w innych pojawiał się również, chociaż raczej jako jeden zastanawiający fakt, że tak to nazwę ;) Myślę, że w ostatniej części tajemnica zostanie wyjaśniona, bo to taki główny wątek serii...
Ale piąta to napewno nie ostatnia część (na szczęście:D), więc na rozwiązanie tej tajemnicy jeszcze troche sobie poczekamy (na nieszczęście^^);)
Myślę, że piąta może być i tak... ściśle związana ^^
Może tak, a może nie... zobaczymy. Ale nie sądzę, żeby była aż tak jak pierwsza;)
PS. Fajnie by było (albo będzie^^) - pierwsza i ostatnia bezpośrednio o Mortenie, a pozostałe pozostają w cieniu tajemnicy...
Mam nadzieję, że ten cały cień pozostanie na zawsze! Na razie wciąż zbierają się sprzeczności i pytania.
A ja jednak wolę żeby to się rozwiązało. Niekoniecznie zakończyło, ale żebyśmy poznali ten... sekret;)
A czemu wszyscy zakładają że Morten jest głównym elementem Trzech trybów?
Przecież wpierw był sejf, wunrung, a na samym końcu Morten.
On jest tylko malutką częścią całej tej organizacji- narzędziem!!!
Nikt tu nie twierdzi, że jest głównym elementem, przynajmniej ja tego nie zauważyłam, ale mówimy o nim, gdyż jest jedyną częścią, o której coś tam wiemy, prawda?
Ja nie zakładam, że on jest główną częścią trzech trybów, ale bardzo możliwe, że "przez" (w sensie poprzez^^) niego FNiN rozwiąże tę tajemnicę. A Morten to i tak ważny bohater, wiem o nim dyskutujemy;)
Dla mnie najciekawszy niedokończony wątek jest ten o Paulii.
Takie rzeczy to można umieszczać w ankiecie, w temacie proszę o jakieś uzasadnienia... :? //Jasti
dla mnie Morten i dziadek Felixa ...
To co w poście Gungo //Jasti
Ja jestem bardzo ciekawa, jak rozwinie się wątek dziatka Felixa. To musiaa być jakaś niezwykła historia, skoro babcia dopiero w szpitalu zdecydowała się ją opowiedzieć (co niekoniecznie się udało:P)
function showHide(what){ a=what.getElementsByTagName("div")[0]; if(a.style.display=='none'){ a.style.display='block'; }else{ a.style.display='none'; }} Zdziwiło mnie, że w OS go nie przeczytali. Przecież to była wola babci i myślałam, że pierwszą (no, może drugą) rzeczą jaką zrobią to przeczytanie go
No właśnie... Też się nad tym zastanawiałem, szczególnie, że jeszcze
function showHide(what){ a=what.getElementsByTagName("div")[0]; if(a.style.display=='none'){ a.style.display='block'; }else{ a.style.display='none'; }} Felix znalazł też pamiętnik babci ;)
No właśnie, to było... dziwne. Przecież babcia wyraźnie sobie życzyła, żeby przyjaciele go przeczytali. A teraz znowu będziemy czekać na rozwiązanie zagadki;)
To chyba było celowe e strony pana Kosika ;) Też mi się trochę żal zrobiło, jak go nie przeczytał... Ech :D
Wróci do niego... Jestem pewnien(niemalże :P)
Zacznie się akcja, coś będą musieli rozwiązać, staną w miejscu, będą się nad tym długo głowili i nagle pyk! Pamiętnik! I wszystko wyda się bardzo oczywiste :D
Ale i tak się dziwię, dlaczego jeszcze go nie przeczytali;)
Dziadek Felixa ;)
//Sorry, że się czepiam, ale może jakieś uzasadnienie, dlaczego tak a nie inaczej?//Zeg
Hm, kiedy przeczytałam tę ankietę, zaczęłam się wahać między dwoma. Paula czy Dziadek Felixa? Jako urodzona romantyczka... zaznaczyłabym to pierwsze. Ale czy Paula to naprawdę niedokończony wątek? Nie powiedziałabym.
A Dziadek Felixa... Właśnie... Kim mógł być? Dlaczego Babcia Lusia chciała o nim właśnie wtedy opowiedzieć Feliksowi (Tak, przez 'x', wiem. Ale tak lepiej wygląda.)? Czemu nie zrobiła tego wcześniej? A poza tym... Biorąc pod uwagę charakter ojca Felixa i niego samego... Jego dziadek musiał być dość ciekawym człowiekiem.
A wiecie co? A'propos Pauli, to kurczę no... Feliksowi jednak przydałaby się jakaś dziewczyna. Ten wątek Net+Nika i nieco osamotniony Felix, zaczyna mi się nieco przejadać. Ale to trochę nie na temat.
Hm, kiedy przeczytałam tę ankietę, zaczęłam się wahać między dwoma. Paula czy Dziadek Felixa? Jako urodzona romantyczka... zaznaczyłabym to pierwsze. Ale czy Paula to naprawdę niedokończony wątek? Nie powiedziałabym.
Zgadzam się że z Paulą to wszystko wyjaśnione...
A Dziadek Felixa... Właśnie... Kim mógł być? Dlaczego Babcia Lusia chciała o nim właśnie wtedy opowiedzieć Feliksowi (Tak, przez 'x', wiem. Ale tak lepiej wygląda.)? Czemu nie zrobiła tego wcześniej? A poza tym... Biorąc pod uwagę charakter ojca Felixa i niego samego... Jego dziadek musiał być dość ciekawym człowiekiem. Babcia Lusia to o ile się nie mylę mama mamy Felixa; czyli babia Lusia to mama Marleny Polon...
A wiecie co? A'propos Pauli, to kurczę no... Feliksowi jednak przydałaby się jakaś dziewczyna. Ten wątek Net+Nika i nieco osamotniony Felix, zaczyna mi się nieco przejadać. Ale to trochę nie na temat. Podczas targów gdy przeprowadzaliśmy wywiad z Panem Kosikiem, zapytaliśmy się o ten wątek; na co pan Kosik odpowiedział że właśnie poszukiwania dziewczyny przez Felixa mają być nieskuteczne z czego wynika mnóstwo śmiesznych sytuacji...
Babcia Lusia to o ile się nie mylę mama mamy Felixa; czyli babia Lusia to mama Marleny Polon... Dziękuję za zwrócenie uwagi. :) Istotnie, teraz mi się przypomniało. O tym chyba było w drugim tomie, kiedy przyjaciele odwiedzili 'dawną' Warszawę, prawda? A może jeszcze wcześniej o tym było. Nieważne.
Ja będę się trzymał (że tak powiem ) wątku głównego, czyli TT (trzy Tryby) Morten i Netromu.
Jak dla mnie z tą Paulą. Cóż, mam pewien uraz do tego imienia, ale fajnie by było, jakby Felix wreszcie sobie kogoś zalazł. Nika i Net się obściskują, a on stoi z boku...
Yyyy... Czytałaś "Felixy" tylko do PN? :P I jeśli tak, to chyba nie do końca dokładnie. :)
function showHide(what){ a=what.getElementsByTagName("div")[0]; if(a.style.display=='none'){ a.style.display='block'; }else{ a.style.display='none'; }} Tak się składa, że Paula była duchem. A dziewczyny Felix nie ma jeszcze nawet w 3K. ;)
Dla mnie najciekawszym jest "Historia Dziadka". Ciągle jest o niej wspominane, a nigdy nie było wyjaśnione. I ten przełomowy moment, kiedy Felix waha się czy zajrzeć do pamiętnika babci czy nie :P Może kiedyś będzie to wyjaśnione :)
Jak dla mnie z tą Paulą. Cóż, mam pewien uraz do tego imienia, ale fajnie by było, jakby Felix wreszcie sobie kogoś zalazł. Ok, fajnie, ale żeby od razu zostawał nekrofilem? :P
//Ale proszę baz takich postów.//Klaudia
A mi najbardziej się podobał ten wątek z dziadkiem Felixa. Szkoda, że niczego się od babci Lusi nie dowiedział na jego temat. Mam nadzieję, że czegoś się w następnych częściach o nim dowiemy. Może coś jest zapisane w pamiętniku babci Lusi, który leży na strychu. Ciekawie by było, gdyby Felix zdecydował się go przeczytać.
No właśnie. Od PN minęły dwie części, leci następna, Felix dostał ten pamiętnik z okresu PW i co? I pusto. Do tej pory wiemy nawet jak się nazywał dziadek Felixa, ale na tym koniec.
Hm... pewnie wydam się Wam dość nudny - przepraszam, ale do głowy przyszedł mi pewien pomysł a propos PW - gdyby przyjaciele się przenieśli w czasy PW i przebywaliby w nim przez całe 63 dni, od ostatnich dni lipca, po początki października. Niekoniecznie za pomocą Wunrung, ale np. poprzez wycieczkę klasową do MPW(przy okazji znajomość historii wśród gimnazjalistów :twisted:), gdzie Felix otworzyłby ów pamiętnik i ... właśnie.
Pisałem w tej sprawie do pana Kosika, ciekawe co on powie. Zresztą, po notatce z bloga, widać, że ta sprawa jest mu bliższa.
W końcu - ''bawi i uczy''.
Im wiecej o tym myślę, tym bardziej nie daje mi spokoju: po co właściwie jest motyw kart postaci i kostek? Przecież Knipszyc w żaden sposób nie był związany z RPG, żył raczej w oderwaniu od świata, zresztą w połowie lat 90-tych w Polsce mało kto o czymś takim słyszał. A Nika i Felix nawet nie wiedzą, co to jest - właściwie akcja z kartami nie ma żadnego sensu.
Ja już w sumie niewiele pamiętam, ale to chyba miało wpływ psychologiczny, nie? Bo było coś, że dzięki temu bardziej 'wkręcili' się w grę, poczuli się tochę sterowani.
Ktoś parę stron temu pisał o domniemanej współpracy działalności dziadka Felixa z SS(której najpewniej była podporządkowana sekcja trzech trybów).
Gdyby Niemcy mu powierzyli coś takiego, to ja się od dziś nazywam Stephen Muller.
Pomijając to, że Leon nie był ojcem Piotra Polona, tylko Marleny Polon, czyli matki Felixa i niekoniecznie musiał mieć zainteresowania techniczne(i o to się modlę, by nie miał takich).
Dziadek Felixa... To mogła być naprawdę piękna i wzruszająca historia.
Można wiedzieć dlaczego? Wnioskujesz to po tym, że dał babci Lusi pierścionek?
Ale ja też uważam, że to było najciekawsze. Babcia tak chciała opowiedzieć o dziadku Felixowi, a jak o nim wspominała, to była taka... "wzruszona"?. Ja bym np. chciała wiedzieć jak to było ;)