Archiwum
- LATANIE W KATARZE
- Pierwszy Polak w Barcelonie !!!
- Producenci już mają karty GeForce GTX 465. Dostawy pierwszych próbek ruszą lada dzień
- Wyciekły pierwsze wyniki testów karty GeForce GTX 460. Szykuje się niezła gratka?
- Microsoft zapowiada Xbox Fun Day 2010 - pierwsze wejściówki do wygrania już w poniedz
- Pierwsze zdjęcia (prawie) karty NVIDII, szybszej niż GeForce GTX 480
- Znamy datę wydania pierwszego DLC do gry Red Dead Redemption
- GeForce GTX 460 - pierwsza karta z układem GF104. Kolejna specyfikacja
- Driver: San Francisco - zobacz pierwszy gameplay i nowe rozwiązania w serii
- Kontynuacja White Knight Chronicles wymaga ukończenia pierwszej części serii
- Crysis 2 w 3D z niezauwaĹźalnym spadkiem wydajnoĹci
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- wzory-tatuazy.htw.pl
Cytat
Długie szaty krępują ciało, a bogactwa duszę. Sokrates
I byłem królem. Lecz sen przepadł rankiem. William Szekspir (właść. William Shakespeare, 1564 - 1616)
Dalsza krewna: Czy śmierć to krewna? - życia pytasz się kochanie, tak krewna, ale dalsza, już na ostatnim planie. Sztaudynger Jan
Dla aktywnego człowieka świat jest tym, czym powinien być, to znaczy pełen przeciwności. Luc de Clapiers de Vauvenargues (1715 - 1747)
A ludzie rzekną, że nieba szaleją, a nieba rzekną: że przyszedł dzień Wiary. Cyprian Kamil Norwid (1821-1883)
aaaaLATANIE W KATARZEaaaa
Stał i patrzył. Czekał. A gdy wroga armia była na odpowiedniej odległości, przyłożył broń do ramienia, i wycelował. Nacisnął spust. Nie usłyszał swojego wystrzału, bo wraz z jego kulą do celu poszybowały tysiące innych. Nie patrzył czy jego "posłaniec śmierci" dotrze do celu. Bo wiedział, że dotrze. Wykonał czynność, którą podczas ćwiczeń powtarzał tysiące, a nawet miliony razy. Przeładować. Nacisnąć spust. Przeładować... Następnego strzału nie zdążył już oddać, gdyż wroga piechota uderzyła na nich niczym rolnik uderza na zborze, kosząc je i nie znając wytchnienia. Ale on nie ugiął się i stał. Stał i ciął, bił i kuł. I mimo iż jego towarzysze dawno polegli, on stał i walczył. Walczył za ojczyznę. I nawet gdy został otoczony, nie uniósł rąk ku górze, i nie zawołał o litość. Wtem ktoś go pchnął od tyłu z przeraźliwą siłą, i ujrzał bagnet wystający z jego piersi. A potem pierwsza, i druga i trzecia kula rwały jego ciało. I nie czuł bólu. Czuł radość, dumę i spełnienie oglądając, jak jazda uderza z lewej flanki i miażdży chorągwie nieprzyjaciela. Patrzył ponad wojskami, na skałę, na której sztandar był zaczepiony. Sztandar który łopotał na wietrze, sztandar który był dla Polaków poległych tutaj nie był tylko sztandarem. I zdało mu się, że Orzeł Biały uśmiechnął się do niego lekko, jakoby mu sił, nadziei i wiary dodając. I się nie mylił, bo uśmiechnął się dziś, i nie tylko dziś, do wszystkich Polaków.Za poległych w obronie Ojczyzny.
To cały tekst, planuję napisać jeszcze jedno opowiadanie (??) w tym stylu.
Czekam na ostrą krytyke;)
To cały tekst, planuję napisać jeszcze jedno opowiadanie (??) w tym stylu.
Czekam na ostrą krytyke;)
Nie wiem jak sie nazywa taki gatunek literacki ale raczej nie opowiadanie. Zbyt krótkie. Opowiadanie ma fabułę czyli kilka powiazanych ze soba zdarzen. Tutaj zdarzenie jest jedno.
W sumie spoko, ale zanim sie dobrze wczytałem juz nastapil koniec. Napisz jakies opowiadanko na ok. 2 strony worda. Jesli czujesz zapał to pisz, to bardzo fajne hobby. Z błedów stylistycznych i takich tam to prawie nie zauważyłem.