Matragona

Archiwum

Cytat

Długie szaty krępują ciało, a bogactwa duszę. Sokrates
I byłem królem. Lecz sen przepadł rankiem. William Szekspir (właść. William Shakespeare, 1564 - 1616)
Dalsza krewna: Czy śmierć to krewna? - życia pytasz się kochanie, tak krewna, ale dalsza, już na ostatnim planie. Sztaudynger Jan
Dla aktywnego człowieka świat jest tym, czym powinien być, to znaczy pełen przeciwności. Luc de Clapiers de Vauvenargues (1715 - 1747)
A ludzie rzekną, że nieba szaleją, a nieba rzekną: że przyszedł dzień Wiary. Cyprian Kamil Norwid (1821-1883)

aaaaLATANIE W KATARZEaaaa

Byłbym wielce zobowiązany, gdyby ktoś powiedział mi czy i jak (skąd?) mozna wyjść na Matragonę. :roll: Planuję wyprawę szlakiem granicznym i zastanawiam się, czy można by jakoś "odbić" na ten szczyt.

PS
A dojdę do Roztok z Łupkowa w jeden dzień (ewentualnie noc)?

1 W jeden dzień mozna spokojnie przejśc z Łupkowa do Roztok i droga choć monotonna nie jest trudna technicznie. Mało widokowa z wyjątkiem kilku miejsc czyli Czerenina - silnie zarastający szczyt - Stryb z widokem na północ i Rypi Wierch z platforma widokowa na południe. Urwiska pod Rypim Wierchem są naprawdę przeurocze.... Rezerwat Ścisły po słowackiej stronie. Jeszcze kilka tal temu z Czerenina widoki były znacznie lepsze.
2. Na Matragone wejśc można z kilku miejsc, najłatwiej z drogi Komańcza - Cisna dość wyraźna ścieżka odchodzi niedaleko znaku "Gmina Komańcza Wita" ale podejście poczatkowo jest mało przyjemne i łatwo się zgubic. Sciezka jest uczęszczana główne przez dzikie zwierzeta, wobec czego - delikatnie mówiąc - jest mało przetarta. Inne dobre miejsce to stara droga do cerkwi w Szczerbanówce, ale naprawde trudno ją odszukac w wysokiej trawie. Po kilku kilometrach resztki sciezki giną w gestwinie. Od południa można podejśc przy starym mostku kolejki niedaleko Solinki, ale droga jest także mało przetarta, no chyba że wyreby były robione, wtedy wogóle można się tam utopic w błocie. Jest jeszcze jedna ściezka jakies pół kilometra od stacji w Balnicy idąc torami do Solniki po lewej stronie będzie taki mały jar w który mozna skręcic, nastepnie ze sto metrów do góry , przy pierwszej przecince w lewo i po piećdzisięciu metrach powinna byc wydoczna mocno zarośnięta ściezka w prawo pod górę. Miejscami jest bardzo grzązko i z plecakiem może to zając sporo czasu. Matragona mimo że jest niewysokim szczytem jest bardzo trudna technicznie i - co tu ukrywać - niebezpieczna z kilku względów.
3. Zasadniczy powód tego że jest to wzniesienie dość niebezpieczne to fakt że jest to siedlisko trzech niedźwiedzi. Istny matecznik w pełnym tego słowa znaczeniu. Jeszcze kilka lat temu ze szczytu była dość ograniczona widocznośc ale od pewnego czasu ten szczyt zarasta, podobnie jak Czerenin. Nie byłame na Matragonie dość dawno ale patrząc na górkę z Hyrlatej to nie wygląda to rewelacyjnie.
4. Czas podejścia w dobrych warunkach to od 40 minut do trzech godzin. Miejsacami jest naprawde mało przyjemnie i łatwo zjechac na d... po pniakach i krzaczorach.

Generalnie odradzam włażenie na Matragonę. Chociazby z uwagi na niedżwiadki....