Archiwum
- LATANIE W KATARZE
- SpisĂłwka - co z plackami???
- Czterordzeniowe procesory Core i7 dla notebookĂłw
- Mass Effect 3 z trybem multiplayer?
- Goclever RIDER 350 - nawigacja dla motocyklistĂłw
- Teaser Shogun 2: Total War
- KeePass Password Safe 2.11 Spolszczenie dla Windows
- Ostrzeşenie dla KuBu°: Nabijanie postów
- Nowa funkcja telefonu iPhone 4 - samospalenie
- warka07 pl(borusia dortmund) 1-0 (marsylia) blazgaj
- WszystkomajÄ cy pĹaszcz dla miĹoĹnikĂłw elektroniki
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- bezglutenowo.pev.pl
Cytat
Długie szaty krępują ciało, a bogactwa duszę. Sokrates
I byłem królem. Lecz sen przepadł rankiem. William Szekspir (właść. William Shakespeare, 1564 - 1616)
Dalsza krewna: Czy śmierć to krewna? - życia pytasz się kochanie, tak krewna, ale dalsza, już na ostatnim planie. Sztaudynger Jan
Dla aktywnego człowieka świat jest tym, czym powinien być, to znaczy pełen przeciwności. Luc de Clapiers de Vauvenargues (1715 - 1747)
A ludzie rzekną, że nieba szaleją, a nieba rzekną: że przyszedł dzień Wiary. Cyprian Kamil Norwid (1821-1883)
aaaaLATANIE W KATARZEaaaa
hey ;) to jest kolejny temat, który zawala nam forum, ale co tam ^^ no więc, opiszcie tu w jaki sposób powstał wasz forumowy nick. Czy była z tym może związana jakaś historia, czy moze po prostu zobaczyliście przypadkową nazwę w telewizji :) tylko, jeśli można, nie piszcie skąd się wziął nick typu "Łukasz", "Daria", ok? ;) ale jeżeli bardzo chcecie ...O żesz, Luk, sory za tego "Łukasza" ^^ tak mi się nasunęło to imię :P
No, pisałem już o tym w starym temacie o fotkach, ale z chęcią to powtórzę :).
Być może niektórzy utożsamiają "luk" z Luckiem Skywalkerem. Otóż, jeśli ktoś myśli, że to z pasji do SW wziął się mój nick, to ma rację tylko w połowie. Te trzy litery to początek mojego imienia i tyle. Z racji tego, że "Łukasz" jest jakieś takie pospolite, wymyśliłem luka. Dodatkowo jestem również znany jako Terminus. Obydwa nicki dość ciężko jest znaleźć w internetowym bałaganie, więc zapewniają mi one anonimowość, szczególnie, że nie tylko ja pod nimi się kryję ^^.
Ja lubię roboty, więc nick musiał być na "-bot". Że widziałem roverbota, a to jest zestaw LEGO Mindstorms 2.0, więc ten model robota też tam jest. Plusem jest to, żę acrobot jest nie tylko tą zabawką. Więc jestem raczej anonimowy. Tu link dla zainteresowanych
Aby opisać jak to się stało że jestem Drago, to muszę skrócić jak zacząłem pisać na forach o fnin:
Z powstaniem "blogu Manfreda" zacząłem tam pisać, z początku podpisywałem się po imieniu, później z innego imienia (Wiktor), a po jakimś czasie stwierdziłem, że fajniej brzmiałby jakiś inny nick: więc myślałem, a że lubię smoki to od angielskiego Dragon zabrałem "N", pierwszą literę mojego imienia...
Mogłem to skrócić do Zabrałem N z Dragon i wyszło Drago, ale tak jakoś za krótko by było ;)
a ja interesuję się motoryzacją ;) pewnego dnia, na parkingu pojawił się nowy model Mazdy, którego nigdy wcześniej nie widziałam. Jako że stało się to dnia, gdy onetowskie forum "unieaktywniono", zastanawiałam się nad wyborem nicku. I padło na Mazdę ;) wahałam się jeszcze między Suzuki, ale chyba dobrze, że wybrałam to co aktualnie mam :)
mnie też z pozoru powinno być trudno znaleźć, bo Mazda to przecież samochód. Jadnak ostatno, szukając avatara, znalazłam również mój post :P
No cóż. Mój nick wywodzi się najprawdopodobniej z tego ze dużą część mojego życia wiąże z muzyką reggae. Po tym jak zrobiłem sobie dredy (dosyć niedawno) w moim domu oraz po części w szkole dostałem przydomek Rastuch. Kiedyś na forach oraz na dawnym forum FNiNu na którym bylem zapisany i ledwo ujawniałem swoje istnienie miałem przydomek Vitom ale stwierdzilem ze niedokońca dobrze sie z nim czuje. Rastuch jest lepsze i dobrze sie z nim czuje;]
ja czytałem serie septimusa heapa najbardziej mi sie podobało to imie
Cóż... U mnie mój nick (co jest chyba oczywiste) wiąże sie z zaintresowaniami informatycznymi xD. Kiedyś ktoś to wymyślił w podstwówce i do mnie przylgnęło. Jakimś cudem się potem do gimnazjum przeniosło. Nawet nauczyciele mnie tak czasem nazywają :D
Cóż, Jasti to z wymowy Dżasti, a Justyna to Justine [Dżastin]. Jakoś tak się złożyło, że tak na mnie zaczęto mówić wśród znajomych, a ja, całkiem nieoryginalnie i leniwie, przeniosłam ten nick na blogi, kluby i fora internetowe. Chociaż zapewne 90% z Was wymówiłoby mój nick przez "J", co mnie trochę irytuje (i prowadziłam tu gdzieś kiedyś na ten temat dyskusję) to czyta się [Dżasti] i kropka xD Nie wyobrażam sobie, żeby ktoś z moich znajomych wołał na mnie [Jasti], za to [Dżasti] mówią wszyscy i brzmi ok. A "Dżasti" jest dla mnie jest mniej więcej tak porażkowe jak "holidejs", "berzdej" czy "mauntyn", więc... Zostaje Jasti :D
//Dziwne... Czytać "jasti". Zawsze Dżasti czytam. Niektórzy Cabana z książki czytają jako Kabana xD
Hehe... A wiesz Jasti, że kojarzysz mi się z taką jedną piosenką Edyty Bartosiewisz? :)
http://www.youtube.com/watch?v=5oUn48zH3jo
Tak jakoś. Zarówno ze względu na Twój nick jak i sposób wypowiedzi, właśnie ta piosenka (nie teledysk!) przyszła mi do głowy :D
Łe kurde.... Rzeczywiście.
To prawie, jak w Dziedzictwie. Znalazłeś muzyczną istotę Jasti :D
Rejestrując się na forum długo zastanawiałem się nad nickiem. Zawsze mam z tym problem. Nie chciałem dawać po prostu imienia, bo to trochę nudne. Pomyślałem więc, że mogę zrobić jak Felix. Żeby było oryginalniej dałem sobie iksa na końcu.
Co do mojego nicka, to zielony jest po prostu moim ulubionym kolorem. Natomiast kapelusz wiąże się z jeszcze innym nickiem, którego kiedyś używałam. Podobieństwo mojego nicka do RedHata jest całkiem przypadkowe (chociaż kiedyś używałam avatara
z RedHatowym kapeluszem, tyle tylko, że zielonym).
Nawet fajny temat:P
Mój nick również wziął się od mojego imienia, Agnieszka:P
"agencją" nazwał mnie mój brat, no i jak się tu rejestrowałam to tak mi do głowy przyszło:)
Oż kurka, Luk... :D Hm... "Jasti, mam na imię Jasti"? :D Nie no... piosenka w sumie fajna i może rzeczywiście trochę oddaje mnie samą... Ale ja sama nie wiem co w mej głowie siedzi :D
Jestem ciekawa czy jeszcze ktoś nam zdradzi skąd wziął się jego nick ^^
PS. Jak słuchałam tej piosenki to w 'podobnych' z boku - Edyta Bartosiewicz - "Zegar" xD Może ona pisze piosenki o naszym forum? ;>
Następne będą "Akrobacje" lub "Ten agent", dalej "Mów mi Vooju", potem "Zielony Kapelusznik", może jeszcze (nie wiem za bardzo, co wymyślić)"Tyle procesów" xD
PS.Sorry za małego off-a
Nick wziął się od mego szkolnego przezwiska...:)
Niestety nie rozstaję się z nim od 1kl. podstawówki
A mój... nie nie zdradzę :) podpowiem tylko, że wbrew temu, jak wszyscy wymawiają, nie jestem didżejem :) i "nie zapuszczam muzy" (czy jak to się inaczej mówi).
bulion.
lubię czasem wymyślać różne pochodne od mojego imienia (Julia), no i kiedyś, jak jeszcze bawiłam się w majspejsa, wpisałam sobie nick Julion. To akurat był początek pierwszej klasy liceum, i wszyscy się w klasie dopiero poznawaliśmy. Kolega dodał mnie do znajomych (od tego zaczęła się nasza znajomość, niedługo po tym zostałam jego żoną :P) i zaczął wymyślać różne rymowanki do tegoż Juliona. Był brulion, ogórion itd, no i bulion.
no i tak się przyjęło. Cała klasa tak do mnie mówi (prócz Niego :D), a nawet niektórzy nauczyciele :)
O, to Bulion jest kobietą płci pięknej - a byłem przekonany, że wręcz na odwrót... i cieszę się, że to nie od tej (paskudnej) zupy...
Bulion ja do czasu kiedy zobaczyłem twoją fotkę to też cię uważałem za chłopaka- sorry, mój błąd, ale zmylił mnie twój nick i avatar...
wiem, to jedyny minus tego przezwiska ze jest jakby męskie :P
Ja tego nicka, którego mam tu wymyśliłem o tak o. Rejestrując się chciałem dać coś związanego z FNiN (a nie tak jak zwykle, ale o tym później). Wtedy akurat PS był nowością i wymyśliłem tego Zegarmistrza. Słowo całkiem fajne, rzadko używane (bo kto z Was ostatnio był u Zegarmistrza w innym celu niż wymiana baterii?) i mądrobrzmiące ^^ (jeśli jest taki wyraz)
Natomiast zazwyczaj jako nicka internetowego używam kkk. I wcale nie chodzi o Ku Klux Klan :P Po prostu czasami trzeba coś jakoś nazwać, jakiś nowy dokument worda czy sejwa w grze, a w "k" najłatwiej mi trafić ;) (bo to pierwsza litera mego imienia). Natomiast jest ich cała trójka, bo często można się spotkać z różnymi ograniczeniami co do długości tejże nazwy. Dlatego też rejestrując się na różnych forach czy stronach "na szybko" używam kkk.
Jeśli chodzi o nick w sensie pseudonimu artystycznego albo nazwy bohatera w grach to jest to KAPUT, jeśli czcionka się nadaje to KAPVT, ewentualnie Kaput. Jest to także mój nick jeśli kkk jest zajęte, a jeśli i to jest zajęte to dodaje to tego jakieś "us" albo coś (kaputus). Dlaczego KAPUT? Kiedyś, bardzo dawno, grałem z braćmi i siostrą w Worms World Party i nazwałem tak swój team. Nie mam pojęcia z jakiego powodu :P Ale już tak mi to pozostało. Dlatego jeśli zobaczycie jakiś film (raczej to będzie film) albo obrazek (mniej prawdopodobne) podpisany "KAPUT" to na 90% będę to ja. A jeśli obok będzie nick Daimer albo D@!m3R (nick mojego brata ciotecznego) to będę to ja na 100% :D Takich produkcji w jest mało, w internecie właściwie to tylko jedna ^^
http://pl.youtube.com/watch?v=nq9Xk5aegjs
(kolejne miejsce, w którym mogę tego linka wepchnąć xD)
A w grach daje albo moje imię albo właśnie KAPUT, w Mount&Bladzie był to sir Kaput, w HoMM V KAPVT itd.
EDIT:
A mi bulion kojarzyłaś się z chłopakiem do posta(u?), w którym napisałaś, że Ty to Milak :)
A ja zazwyczaj brałem w grach, itp. nazwy typu piegusek(z powodu tego że mam piegi...), detektyw(z powodu nazwiska, nawet jedna nauczycielka tak do mnie mówiła :-( ), albo skrót od mojego imienia: norbi.
W dzieciństwie miałem nawet przezwisko: toto/totek-jak po moich narodzinach, rodzice mnie do domu przynieśli to mnie tak siostra nazwała(chyba chciała powiedzieć "kto to?, ale że miała roczek...)- i tak mnie nazywali do czasów podstawówki, a później jakoś przepadło w zapomnienie...
Sorry za mały offtop, ale chyba można by ten temat rozszerzyć nie tylko do nicków, ale i przezwisk?
Hah... Te znaczki płci naprawdę by się przydały! :D
(Ja się zawsze irytuję, jak po nicku nie da się poznać płci, a sama mam Jasti i kiedyś się ktoś do mnie zwrócił jak do faceta O.o)
Dobra, chwilowo nie mam nic do dodania, więc się zamykam, żeby nie było, że mod i offtopuje ;>
To będzie dziewiczy post na forum od odebrania mi neta :D
No więc kiedyś poddpisywałem się MasterOfSith xD. Ale potem zacząłem oglądać mangę, anime i jakoś wyszło. Jest to imię mojego ulubionego bohatera, a konkretnie Rock Lee z Naruto :D A MC? Za długo by tłumaczyć, po prostu kręciliśmy film z kolegami (na angielski) i grałem czarnego rapera xD
jak to milo, że ktoś jeszcze pamięta o moim starym wcieleniu :P
(od posta :D)
Tak myślałem... Znaczy się posta myślałem... Myślałem, że to posta, nie postu :D
Pewnie, że pamięta ;)
Ja jeszcze dodam, że Zegarmistrz tak mi się spodobało, że czasami podpisuję się też tak na innych stronach, szczególnie tych związanych z FNiN :)
a kiedyś miałam nick N2 i mnie również wiele userów brało za chłopaka :P wbrew pozorom nie chodzi tu o pierwiastek, lecz o skrót nadany pewnemu kolesiowi z mojej szkoły. N to pewien przymiotnik, 2 to numeracja ^^ przywłaszczyłam sobie jego N2 (tak właściwie to sama to wymyśliłam), ale potem się z tym gościem poważnie pokłóciłam i już raczej nie chciałam nosic tego nicku.
A ja też już kiedyś pisałam i zawsze was prosiłam, żebyście mówili na mnie Dominika lub Domi :D Może pamiętacie...:P W każdym bądź razie efekt jest widoczny xDD
Tak więc kiedy Mazda opowiadała mi o tym forum i prosiła, żebym się zalogowała, to nie wiedziałam o co chodzi w tych nickach (nigdy wcześniej nie byłam na żadnym forum). I logując się, chciałam wybrać taki login, żeby się nie powtarzał ( zwykłej "Dominiki" nie chciałam brać, bo myślałam, że jest już pewnie kilka osób z nickiem np. "Dominika14" czy jakoś tak:P) No i wpisałam Dominisia1994 (czego potem, kiedy już zobaczyłam inne, normalne nicki, bardzo żałowałam xD) Bo np. na Naszej-klasie to wystarczy wpisać cokolwiek i potem tego nicku nie widać:D Ale na szczęście pewnego dnia Procek zmienił mi na Dominisię:D Ale i tak wolę, jak na mnie mówicie Dominika:)
Tak więc, jak widać, nie mam żadnej ciekawej historii xD
Stalovka? Nie wzięła się od , jak zapewne myśli większość metalu.
Chodzi o część pióra, akurat nie wiedziałam co wpisać i wpisałam to.
Moim właściwym nickiem jest Chizu(bez głębszej przyczyny, z jap. mapa), ale pozostańmy już przy tej Stalovce :].
podejrzewałam właśnie, ze to jest powiązane z piórem, ale wydało mi się to dziwne, więc powróciłam do wersji opisanej przez ciebie jako pierwszą. Ale nick masz fajny xD taaki ... rosyjski :D
Ja po prostu jestem fanką, ale nie mam internetu w domu :)
Proste <i przykre> ;)
A na mnie w domu wołają Anek... I co na to poradzić, że teraz wszyscy tak na mnie mówią?... ;)
Mój nick wziął się od mojego imienia, oczywiście, bo nie znam imienia, które podobałoby mi się bardziej od Iza:)
Mój nick jest od tego że bardzo polubiłem 16 (chyba) rodział w TMK Ministerstwo Pogody.
Mój nikt narodził się od tego, że gdy po raz pierwszy zobaczyłam Naruto na jetixie (ja wiem, porażka xD) to zamiast Hinata, to słyszałam Finata. Taki więc byl mój pierwszy nick, następnie ewoluował w Finatkę. Koniec
EDIT:
No popatrz finatka od Hinata. Myślałam, że przekształcałaś sobie FNiN i wyszedł Ci ten nick. NA to nie wpadłam ;)
No popatrz finatka od Hinata. Myślałam, że przekształcałaś sobie FNiN i wyszedł Ci ten nick.
"Klaudia xd." - na blogu pana Kosika podpisywałam się tak pod komentarzami, więc już zostawiłam. To oczywiście moje imię. 'xd.' samo tak się jakoś wpisało. To chyba ta ogólna moda. :)
//:)//Zeg
Kiedy rejestrowałem się na tym forum miałem problem z nickiem. Pomyślałem że dobrze by było żeby było związane z moim imieniem. I przetłumaczyłem je na hiszpański i wyszło Patricio. :) xD
Mój nick jest przekształceniem zdrobnienia, zdrobnienia, czyli:
imię -> zdrobnienie -> zdrobnienie -> nick
:)
Ja mam niezbyt oryginalnie "Paulla". Wzięło się od przydomka Pauli z czwartej części FNiN. Chociaż na wielu forach podpisuję się albo szkolna ksywką, albo hasłem "Rammstein".
a ja myślałam, że chodzi o tą śpiewaczkę robiącą za kopię Edyty Górniak...
mój nick to stan w USA...ekhem, ale to chyba wiecie...noo, a jako że tam góruje country, a więc i gitara oraz koszule w kratkę, to tak jakoś mi się skojarzyło ze mną i ... jestem :) Tennesse.
A ja... Ho ho ho, długo by opowiadać... Zaczęło się od tego kaloryfera, który dostałem na I Komunię...
:lol: Dobra, prawda jest taka że znalazłem ten nick w necie na jakimś forum na liście najbardziej rozwalających nicków (myślałem jeszcze nad Patelnią Teflonową :D )
Ja właściwie nie wiem już, skąd mi się wzieło imię Carrie, ale mi się podoba i już:) a 21 to moja ulubiona liczba. W miarę możliwości staram się na necie podpisywac tym nickiem:)
PS: Ktoś mnie kiedyś spytał, czy mój nick się nie wziął ze strony 21 PN, gdzie Net opowiadał o książce "Carrie" S.K.
A mój nick to połączenie roux (fr.rudy -moj wymarzony kolor włosów) + fox (mam mozillę firefox i jakoś tak mi się skojarzyło).Historia niezbyt długa i wymyślna.
Ja mam ksywe w szkole Futrzak i jakoś tak ze szkoły do neta
Sarka, to zgrubienie od Sara, a tak się nazywam=)
A ja nie lubie zdrobnienia od Pati, więc wszyscy mówią do mnie Pat. Podoba mi sioę to więc jest spox ;D
Mój nick PATIX jest od mojego imienia Patryk.
No i lubię litery I i X... ;)
po prostu moje imie :p
Ten mój nick jest trochę wymyślony na siłę. Bo kurcze nie miałem żadnego pseudo/nicku ani nic takiego. Trudno żeby od mojego imienia robić, a od nazwiska to nawet nie wspomnę :D Nie chciałem wstawiać imienia, nie wiem dlaczego, po prostu nie chciałem. Myślałem i myślałem i mi się skojarzył Onyks. To jest taki minerał o mocno czarnej barwie :P
Ja nie wiem... po prostu wszędzie się tak loguję :)
Lubię lisy, może to dlatego ;D
Lisa mój też związany z lisem i dodatkowo z rudymi włosami (marzenie..) I tak oto powstał mój dwujęzyczny nick: ''rudy lis'' :)
Otóż w zamierzchłych czasach, gdy pierwszą stroną, na jakiej się zarejestrowałem, był zigzap.pl, musiałem podać nick. Wymyśliłem Zuszek, bo byłem zuchem. Potem była taka fajna gierka, "Sąsiedzi z piekła rodem", i bardzo mi się spodobał główny bohater, więc nazywałem się Woody. Następnie spodobał mi się "Dom dla wymyślonych przyjaciół pani Foster" (który oglądam do dziś), więc nazwałem się Bloo. Ale Bloo było trochę głupie, więc dodałem z przodu mój ulubiony (niegdyś) kolor "Purple". No ale to było zbyt głupie, więc skróciłem do "PurBloo". Mail i wszelkie strony, gdzie trzeba nick dłuższy, niż 3 znaki, mam PurBloo, a na reszcie stron - "Pur". Ostatnio postanowiłem się częściowo przemienić w Pine, ale "prywatnie" pozostanę Pur'em.
PS: Nazwa Pur nie ma nic wspólnego z płynem do naczyń o tej samej nazwie.
Pierwsza część mojego nicka czyli Grace, to imię bohaterki jednej z książek H. Cobena. A Laura to imię które bardzo mi się podoba (po części także dlatego, że jedna z feriowiczek z 3K ma tak na imię ).
No cóż mój nick powstał częściowo z mojego imienia ( Michalina jak widać) oraz panna ( jeszcze nie pani, ufff). Używam jeszcze waćpanna michalina, ale rzadko. Nick powstał, bo musiałam sobie założyć mail'a o normalnie brzmiącej nazwie. Kiedyś używałam jeszcze "teddybear", wymyśliła to moja koleżanka, ale to było strasznie żałosne. Czasami używam liczb takich jak 165 i 178, jeśli trzeba. Kiedyś było jeszcze "Maltha" nie mylić z Maltą. Ew. ferreux ( powiązane z nazwiskiem)
Historia jak widać nieciekawa.
Ja chyba się jeszcze nie udzieliłem. Jak tak to sorka, ale nie chcę mi się kopać całego tematu :P. No to tak: przeglądałem stronę od jakiegoś czasu i stwierdziłem, że nadszedł mój czas xD. No i, że nie chciałem używać mojego najczęściej używanego nicku szukałem czegoś innego, ale też trochę oryginalnego. No i mój wzrok padł na opakowaniu z płytą "Byli sobie podróżnicy", no i dalej chyba tłumaczyć nie muszę ;)
Pierwsza część mojego nicka czyli Grace, to imię bohaterki jednej z książek H. Cobena. A Laura to imię które bardzo mi się podoba (po części także dlatego, że jedna z feriowiczek z 3K ma tak na imię ). Oo' ja mam na imię Laura :)
Ale jestem 'znana pod pseudo : Amethyst.
To minerał [tak jak Onyks :)] tyle że o fioletowej barwie. Fioletowy to mój ulubiony kolor :)
Camilella. Hmm...
A mój nick jakoś sobie przydreptał kiedy go szkuałam xD.
sam z siebie.
I wcale nie mam na imię Kama!
( czyt. Kamila )
Ja chyba nie muszę długo mówić, dlaczego mam taki nick. Po prostu, jak mi podłączyli pierwszy raz neta, to zalogowałam się gdzieś pod pseudonimem zaczerpniętym z książki Pałac Snów, chodzi oczywiście o Clevleen. A że chciałam to skrócić to wyszło Clev. :D I tyle i dwa badyle.
Ja tam uwielbiam tworzyć i pisać. W kółko pisze opowiadania. Moim ulubionym jest o dziewczynie Rolan. Jest dla mnie wcieleniem wszystkiego o czym marzę, więc "przygarnęłam" jej imię :)
Miło, że to wyaśniłaś, bo mnie w Twoim nicku cały czas brakowało literki 'd' na końcu :D I tak będziesz mi się kojarzyć z Rolandem xD
Jak wszystkim z resztą. Chociaż większość kojarzy sobie z Roladą :)
Nie, z Rolandem - walącym krzepko jak głosiła pieśń przerabiana przez moją klasę na polskim :D
Przeczytaj to na szaro, tylko jeśli chcesz stracić czas:):
Przeczytałam na początku Twój opis zupełnie inaczej.
"Nie, z Rolandem - walącym w krzesło jak <nie wiem czy mogę dać tu to słowo, a nie chcę być zablokowana, więc nie dam> pięść przebierana przez moją klasę na polskim"
Nie wiem co mi się stało, ale tak dziwnie się mi skojarzyło...
Odnośnie tematu:
Mój Nick jest oryginalny, bo nie wziął się od niczego... Zupełnie. Firanka i już! :)
Chodzi mi o to Awangardowy Kaloryferze (xD) Że niektórzy tak jak wy, z Rolandem, a inni z roladą :)
W waszej klasie coś takiego? U mnie też powstała taka pieśń, z tym że o Misiu który jest słodziutki jak cukiereczek, a w nocy oczka zapalają mu się na czerwono ( zainspirowane FNiN oraz PS) i zjada małym dzieciom stópki ( praca na muzykę). No i ten miś nazywał się Roland.
//http://angliki.info/images/smilies/sciana.gif//Zeg