1;Fiorentina [manago] 3-4 Real Madrid [Thoro]

Archiwum

Cytat

Długie szaty krępują ciało, a bogactwa duszę. Sokrates
I byłem królem. Lecz sen przepadł rankiem. William Szekspir (właść. William Shakespeare, 1564 - 1616)
Dalsza krewna: Czy śmierć to krewna? - życia pytasz się kochanie, tak krewna, ale dalsza, już na ostatnim planie. Sztaudynger Jan
Dla aktywnego człowieka świat jest tym, czym powinien być, to znaczy pełen przeciwności. Luc de Clapiers de Vauvenargues (1715 - 1747)
A ludzie rzekną, że nieba szaleją, a nieba rzekną: że przyszedł dzień Wiary. Cyprian Kamil Norwid (1821-1883)

aaaaLATANIE W KATARZEaaaa

Kolejka i zespoły:1;Fiorentina [manago] - Real Madrid [Thoro]
Wynik:3-4
----------------------------
Strzelcy gosp: Toni 2x, Mutu
Strzelcy gość: Ivan Helguera, Raul x3
----------------------------
Strzały gosp: 8(4)
Strzały gość: 13(8)
----------------------------
Rozłączeń: -
----------------------------
Komentarz:
-------------------------------------------

Inaugracja sezonu dla Realu bardzo trudna. Przez tydzien probowalem ogarnac ten team, zmienialem zawodnikow wprowadzalem nowych, ale nie potrafilem sie przystosowac. Podszedlem do tego meczu z duzym dystansem. Wiedzialem, ze mam szanse z tego wzgledu, ze manago ma wyraznie slabszy team. Z drugiej strony jest graczem lepszym ode mnie, wiec wynik przewidziec bylo niezwykle trudno. Od poczatku Fiorentina rozpoczela ciezkimi atakami. Zaczalem mecz systemem 4-3-3, ktorym zaczalem grac dopiero tydzien temu. W niektorych sparingach sprawdzala sie ta taktyka, ale przeciwko manago nie szlo tak latwo. Kilka groznych akcji w pierwszych minutach zakonczylo sie szczesliwie dla mnie. Po jednej z takich akcji wybilem pilke z piatki do Carlosa i zachcialo mi sie przejsc napastnika, ktory probowal pressingu, niestety pilke stracilem, podanie do srodka i strzal z 20 metrow znalazl droge w siatce. Chwile pozniej bardzo dziwna jak dla mnie akcja. Manago biegl jednym zawodnikiem przez pol boiska, dookola niego bylo 2 moich obroncow przez caly czas i co chwila jeden z nich wyprzedzal tego zawodnika, ale pilki nie zagarnial. Strzal z 20 metrow slupek dobitka w krotki rog i 2:0.

Postanowilem postawic wszystko na jedna karte. Zmiana taktyki na bardziej ofensywne 3-4-3. Po krotkiej chwili strzelilem bramke kontaktowa. Niekryty Ivan Helguera strzelil technicznie z 25 metrow i juz Fiorentina prowadzila tylko 2:1. Chwile pozniej kolejny grozny strzal zza pola karnego, ale tym razem gora bramkarz. Rzut rozny dosrodkowanie piekny szczupak Ronaldo, ale niestety tylko w slupek. Na przerwe Fiorentina schodzila z jednobramkowym prowadzeniem.

W przerwie zdjalem Ronaldo i wprowadzilem za niego VanNisterlooy'a oraz Emersona wymienilem na Cassano, ktory byl na czerwonej.

Od poczatku drugiej polowy ruszylem z atakami, a manago nastawial sie na kontry, ktore byly niezwykle grozne. Bramke zdobylem jednak ja po jak dla mnie dosyc efektownej akcji, ale jest to spojrzenie subiektywne. 6 podan z pierwszej pilki w obrebie pola karnego, z czego ostatnie od Robinho w kierunku Raula, ktory stal na 16 metrze strzal i po dosc nieudolnej interwencji bramkarza pada bramka wyrownujaca. Miedzy 2 i 3 bramke oddalem piekny strzal Carlosem w Carlosowym stylu z 30 metrow, ale pilka niestety trafila w slupek. Szczerze mowiac nie pamietam jak rozegrana byla akcja na trzecia bramke, ale koncowka byla bardzo podobna, Raul ponownie strzelil zza pola karnego. 2-3 nieco mnie uspokoilo, ale wiedzialem, ze manago latwo skory nie sprzeda. Przeprowadzil niezwykle grozna akcje lewa strona wszedl w pole karne i po bledach moich obroncow malo brakowalo padlby gol samobojczy. Chwile pozniej wyszedlem z akcja lewa strona. Cassano zostawil w tyle obronce dosrodkowal, a akcja zakonczyl ladnym szczupakiem ponownie Raul kompletujac klasycznego hat-tricka. Co ciekawe gdy dostalem druzyne Realu Madryt Raul byl u mnie rezerwowym, bo ten jego pieciokat nie wyglada ciekawie. Jednak po pierwszych niepowodzeniach wprowadzilem go do skladu, ale jako ze Ronaldo i VanNisterlooy maja duzo lepsze staty ustawilem go jako pomocnika i grajac na pomocy strzelil 3 bramki odwdzieczajac mi sie za zaufanie http://fifa.pes.com.pl/images/smilies/default/smile.gif. Wracajac do meczu ... 2-4 wydawalo sie juz dosc spokojnym wynikiem, jednak manago przypomnial mi, ze jest naprawde dobrym graczem i dosc szybko zdobyl bramke kontaktowa. Toni wyszedl na 1v1 z bramkarzem przeszedl go i strzelil na 3-4. Od tego momentu jak zwykle zaczalem grac nerwowo w koncowce. Mialem 2 okazje sam na sam z bamkarzem, ale Reyes nie zdolal okiwac bramkarza, a z kolei VanNisterlooy'em okiwalem bramkarza, ale bardziej w strone autu niz bramki, wiec musialem pilke wycofac. W ostatniej minucie manago zmarnowal wysmienita okazje i udalo mi sie zdobyc pierwsze 3 pkt w tym sezonie. Sadze, ze gdybysmy grali podobnymi teamami mecz potoczylby sie troche inaczej.

Dzieki za mecz.

ładny komentarz :]
Całkiem fajny mecz. Konfrontacja z Thoro dobrze sie dla mnie ułozyła, bo prowadziłem już 2:0 i można powiedzieć, że to ja prowadziłem gre. Niestety Mutu Czy Toni to nie Ronaldo czy Raul takze z kazdej dogodnej sytuacji bramek nie będą strzelać, ale jakby wykorzystali chociaz połowe z tych, które mieli to prowadziłbym chyba rożnicą 3 bramek http://fifa.pes.com.pl/images/smilies/default/wink.gif Straciłem gola po bezradności, Thoro rozegrał szybko rzut wolny, Helguera dostał piłke na 25 metrze i nawet nie zdążyłem nikim dobiec a Ivan oddał precyzyjny strzał. Jeszcze Mutu przed przerwą wyszedł sam na sam ale przy mijaniu bramkarza został powalony na murawe lecz sędzia nie użył gwizdka. Po wznowieniu gry wiedziałem, że już łatwo nie będzie. Niestety straciłem 2 bramki po Hidden Szotach ;/ Szkoda troche bo czułem sie przy tych akcjach bezradny;) Bramka na 4:2 bardzo ładna, niecodzienny szczupak. Thoro nie jestem taki co potrafi zatrzymać pewne rzeczy dla siebie dlatego powiem, że w Twojej grze denerwował mnie jeden element. Grałeś bardzo fajnie i kombinacyjnie... ale do 16 metra http://fifa.pes.com.pl/images/smilies/default/wink.gif Później gdy już miałeś piłke na skrzydle to najczęściej wycofywałeś ją na 16 metr na Hidden Szota, tak było bynajmniej w prawie każdej akcji pozycyjnej, kontry rozgrywałeś o wiele fajniej http://fifa.pes.com.pl/images/smilies/default/wink.gif Mimo wszystko gratuluje wygranej i życze Ci gorąco powodzenia dalej! http://fifa.pes.com.pl/images/smilies/default/wink.gif Dzięki za meczyk!